Bren Cukier to amerykańska reżyserka, która w 2020 roku przyleciała do Łodzi, by studiować w znajdującej się tam Szkole Filmowej. Myślała o projekcie koncentrującym się na Holocauście, ponieważ ma polskie korzenie, a jej dziadkowie, jak również dalsi krewni to osoby ocalałe właśnie z tej tragedii. Jednak jej przeprowadzka zbiegła się w czasie z odbywającymi się w całym kraju strajkami kobiet, do których doprowadził wyrok Trybunału Konstytucyjnego. I to właśnie te wydarzenia przyniosły jej zawodową inspirację. Bren Cukier stworzyła krótkometrażowy film o kryzysie aborcyjnym, jakiego w Polsce jeszcze nie było. 

„Czwartek” – fabuła. O czym jest film Bren Cukier z Marianną Zydek w roli głównej?

Główną bohaterką filmu „Czwartek” jest Maria (w tej roli Marianna Zydek). Poznajemy ją w momencie, w którym przygotowuje się do castingu do nowej roli. Czyta scenariusz, leżąc w wannie. Naukę przerywa jej dzwonek. To kurier z przesyłką. Właśnie wtedy dowiadujemy się, że Maria decyduje się na przerwanie ciąży w domowych warunkach. Jest w tym sama i nie może liczyć na wsparcie bliskich, na czele z partnerem. Jako widzki czy widzowie spędzamy z główną bohaterką około dobę, podczas której przechodzi ona przez poszczególne etapy (zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym) aborcji farmakologicznej.

„Czwartek” – recenzja. Czy kobiety w ogóle mają wybór? 

Film trwa niewiele ponad 15 minut. To przejmujący i trzymający w napięciu kwadrans. Głównym tematem „Czwartku” jest, oczywiście, kryzys aborcyjny. Natomiast Bren Cukier skupia się na doświadczeniach jednostki, przez co na pierwszy plan wychodzą emocje oraz uczucia towarzyszące głównej bohaterce, która nie chce zostać matką i nie uważa, by był to dobry moment na dziecko. To opowieść o samotności, z jaką często muszą mierzyć się kobiety w podobnej sytuacji (bo np. partnerzy nie rozumieją ich czy wręcz nie zgadzają się z nimi), a także o prawie wyboru i (próbie) decydowania o samej sobie. Całość zmusza do refleksji, czy kobiety w Polsce w ogóle mają taką możliwość, co z kolei prowadzi do smutnych, a wręcz niepokojących wniosków (choć oczywiście każda i każdy z nas powinien sobie sam odpowiedzieć na to pytanie). Reżyserka skupia się na konkretnej historii. Ale warto pamiętać, że doświadczenia aborcyjne są bardzo różne, to niezwykle indywidualna kwestia. I takie są też związane z nią reakcje. 

„Czwartek” – premiera. Gdzie i kiedy można obejrzeć film Bren Cukier?

Do tej pory film „Czwartek” został zaprezentowany na Santa Barbara International Film Festival i RiverRun International Film Festival w Karolinie Północnej w USA, czyli na dwóch imprezach kwalifikujących do Oscara. Polska premiera krótkometrażowej produkcji odbędzie się podczas Krakowskiego Festiwalu Filmowego, który wystartuje 28 maja i potrwa do 4 czerwca 2023 roku. Warto wspomnieć, że jest to kolejne wydarzenie branżowe kwalifikujące do prestiżowych nagród. Na razie nie wiadomo, czy „Czwartek” będzie dostępny także online.