Wiele lat ewolucji, czasy hipisów, punków, disco czy absurdalnie niskiego stanu – jeansy stały się nie tylko częścią garderoby, ale też szansą na wyrażanie siebie. Dziś przynajmniej jedną parę jeansów ma w swojej szafie każdy i każda z nas. Z szerokimi nogawkami, czarne lub z dziurami. Stylizacja ponadczasowych klasyków powinna być prosta, jednak dodatkowej dawki inspiracji nigdy za mało. Jak jeansowe spodnie noszą (i nosiły) członkinie rodziny królewskiej? Jaki model najchętniej zakładała księżna Diana? Jak denim stylizuje księżna Kate? Przedstawiamy ulubione jeansy najsłynniejszych na świecie księżnych.
Ulubione jeansy księżnej Diany – mom jeans
fot. Getty Images
Aż ciężko uwierzyć, że księżna Diana zmarła dwadzieścia pięć lat temu. Jej ponadczasowy styl inspiruje nas do dziś, zwłaszcza teraz, gdy trendy lat 90. robią ogromny powrót i wygląda na to, że zostaną z nami na dłużej (kłaniamy się tu kolarkom, bagietce czy slip dress). Jeśli chodzi o jeansy, księżna Diana była szczególną fanką modnych i szeroko rozsławionych wówczas mom jeans. Ten model spodni swoje boom przeżywał już w latach 60., później w latach 90. (wystarczy spojrzeć na stylizacje bohaterek w naszych ulubionych serialach z tamtego czasu), a teraz ponownie gości w naszych szafach (choć powoli ustępuje miejsca szerszym i luźniejszym nogawkom). Księżna uwielbiała wysoki stan jeansów, który jeszcze bardziej wydłużał optycznie już i tak długie nogi. Decydując się na denim Diana miała zwyczaj stawiać na klasykę. Zapominała wówczas o intensywnych kolorach, które lubiła, a sięgała po proste koszule, minimalistyczne marynarki czy basic bluzy. Stylizacje uzupełniała niewymyślnymi dodatkami, zazwyczaj zakładając złote kolczyki koła, w których najczęściej można ją było zobaczyć na co dzień.
Ulubione jeansy księżnej Kate – straight leg
fot. Getty Images
Księżna Kate słynie z sukienek i spódnic w kropki, klasycznych garniturów i eleganckich garsonek. Widok przyszłej królowej w jeansach nie należy więc do codzienności, jednak raz na jakiś czas Kate decyduje się na luźniejsze rozwiązania. Choć niegdyś najchętniej zakładała ciasne rurki, od jakiegoś czasu księżna Walii pojawia się w nieco luźniejszych modelach. Jeansy z wysokim stanem i prostymi nogawkami (nazywane straight leg lub po prostu regural) od kilku sezonów nie znikają ze sklepowych półek a ich popularność ciągle rośnie. Można powiedzieć o nich, że są złotym środkiem pomiędzy dopasowanymi rurkami i spodniami z szerokimi nogawkami. To idealne day to night jeans. Sprawdzą się zarówno z marynarką i trampkami (jak w przypadku Kate), jak i ze szpilkami i elegancką, wieczorową koszulą (takie znajdziecie u polskiej marki Undress Code).
Ulubione jeansy księżnej Meghan – boyfriend jeans
fot. Getty Images
Zobacz także:
Styl Meghan Markle przeszedł drastyczną zmianę po ślubie z księciem Harrym. Co się dziwić, w końcu przejście z burzliwego świata Hollywood do rodziny królewskiej to niemały przeskok, który nie zdarza się każdemu (a raczej nikomu, poza Markle). Choć ostatecznie bajkowa historia o kopciuszku (no, nie takim znowu biednym i skromnym) i jej księciu nie skończyła się takim happy endem, na jaki liczyli Meghan i Harry, 41-latka nie rezygnuje z publicznych wystąpień i udzielania się w ważnych dla siebie kwestiach. Dziś Meghan stawia na ołówkowe spódnice za kolano, klasyczne marynarki i proste rozwiązania. W przeciwieństwie do swojej bratowej, odtwórczyni roli Rachel Zane w „W garniturach” najchętniej zakłada jednolite kolory i proste wzory. Nie zobaczycie jej w w plisowanej sukience czy wielobarwnej koszuli.
Swój minimalizm Meghan zachowuje także na co dzień. Wybierając jeansy chętnie sięga po spodnie z niższym stanem, najczęściej boyfriend jeans. Ten model doda eleganckiej bluzce swobodnego charakteru, a ze zwykłym bawełnianym T-shirtem stworzy wygodny i stylowy outfit na co dzień. Spodnie, które wyglądają, jakby były z szafy chłopaka można ograć luźną elegancją (jak zrobiła to Meghan) lub postawić na look w stylu Katie Holmes (czyli full on stylizację chłopczycy).
