Zacznijmy od tego, że booster to nie jest ani tonik, ani serum, ani baza. To oddzielny rodzaj kosmetyku, który jest skoncentrowany na konkretnym problemie skóry (lub efekcie, jaki chcemy osiągnąć, np. rozświetlenie). Działa w warstwie rogowej naskórka, wzmacniając ją i chroniąc chociażby przed toksynami czy zanieczyszczeniami. To tylko pokazuje, że jest to nowoczesny kosmetyk pasujący idealnie do realiów XXI wieku. Drugą ważną funkcją boosterów jest podbijanie działania kremu oraz przygotowanie skóry do kolejnych etapów pielęgnacji. Krótko mówiąc, dzięki boosterom możemy wyciągnąć maksimum z naszych ulubionych kosmetyków.
Boostery – jak je stosować?
Booster ma swoje stałe miejsce w pielęgnacyjnych harmonogramie. Stosujemy go po dokładnym oczyszczeniu i ewentualnym stonizowaniu cery oraz przed nałożeniem serum i kremu.
Boostery zazwyczaj mają lekką konsystencję i dość szybko wchłaniają się w skórę, dlatego nie powinny jej dodatkowo obciążać. Ale niektórzy mają na nie jeszcze inny sposób. Mieszają je bezpośrednio z kremem czy serum, a następnie całość aplikują na oczyszczoną skórę. Nie jest to wielki błąd, jednak lepsze efekty osiągniemy, nakładając nowoczesny booster bezpośrednio na cerę.
Warto jeszcze raz zaznaczyć, że booster to nie kosmetyk multifunkcyjny, ale produkt nakierowany na konkretny problem. Właśnie dlatego tak ważne jest, by wybrać produkt odpowiadający potrzebom naszej cery. Obecnie w ofertach marek kosmetycznych i dermokosmetycznych znajdziemy szeroki wybór boosterów przeciwtrądzikowych, nawilżających, wygładzających, rozświetlających czy rozjaśniających. Oto kilka naszych ulubieńców.
Booster nawilżający – Vichy Mineral 89 Booster
Największą grupę stanowią boostery o działaniu nawilżającym. Nic w tym dziwnego – nawilżenia potrzebuje każda skóra, także ta tłusta czy trądzikowa. Bardzo dużą popularnością cieszy się żelowy Mineral 89 Booster francuskiej marki Vichy. To lekki kosmetyk polecany przez dermatologów i kosmetologów ze względu na swój minimalistyczny skład i delikatne, choć skuteczne, działanie. Ma żelową konsystencję, jest bezzapachowy i może być stosowany nawet do cery wrażliwej, nadreaktywnej czy mocno odwodnionej.
Głównym składnikiem boostera jest oryginalna woda termalna Vichy, która regeneruje i stymuluje skórę do walki ze stresem oksydacyjnym, oraz kwas hialuronowy o silnym działaniu nawilżającym i wygładzającym. Mineral 89 Booster od Vichy to dermokosmetyk, dlatego jego skuteczność musiała zostać udowodniona w badaniach klinicznych.
Booster pięknie nawilża skórę, pozostawia ją odżywioną i wzmocnioną na długo. Skóra jest delikatnie napięta, wygląda na zdrową i promienną. Aplikacja jest bardzo wygodna, można go używać rano lub wieczorem jak kto lubi. Cena nie jest wygórowana, więc dla mnie ok. Produkt nie uczulił mnie, nie podrażnił i nie zapchał – pisała użytkowniczka niewyidealizowana.
Booster do skóry trądzikowej – Dr Skin Clinic
Polska marka, która już wielokrotnie udowodniła, że gwarantuje najwyższą jakość. Booster do skóry trądzikowej od Dr Skin Clinic to zamknięty w minimalistycznej butelce preparat o właściwościach przeciwzapalnych i antybakteryjnych. Ściąga rozszerzone pory, redukuje zaskórniki oraz odblokowuje ujścia gruczołów łojowych, co skutecznie zapobiega powstawaniu nowych niedoskonałości.
Zobacz także:
W jego składzie znajdziemy delikatnie złuszczający 2% kwas salicylowy oraz terpinen-4-ol, który hamuje namnażanie się bakterii najczęściej odpowiedzialnych za powstawanie trądziku pospolitego (Propionibacterium acnes). Dla równowagi receptura produktu została uzupełniona o ektoinę, która wzmacnia warstwę ochronną skóry i dba o jej nawilżenie.
Booster „Trądzik” marki Dr Skin Clinic to mocny kosmetyk, dlatego można go stosować maksymalnie 3 razy w tygodniu.
Ma rzadką konsystencję przypominającą w dotyku wodnisty, suchy olejek. Ale na skórze już jak olejek się nie zachowuje. Wchłania się praktycznie do zera, pozostawiając cerę rozświetloną, lecz bez drobinek. Przez te kilka miesięcy wiele razy wybawił mnie z opresji. Może nie zapobiegał powstawaniu nowych pryszczy, ale świetnie je uspokajał i goił. W jedną noc potrafił zmniejszyć niedoskonałość o połowę, a w kolejne niemal całkowicie się takowej pozbywał – oceniła użytkowniczka Luqia.
Booster rozświetlający – Kiko Milano Smart Glow Drops
Booster Smart Glow Drops włoskiej marki Kiko stał się hitem w Italii i poza nią. Jego działanie zostało oparte na właściwościach oleju z pestek jagód, który od lat jest znany z silnych właściwości łagodzących i antyoksydacyjnych. Booster nawilża skórę, ujednolica jej koloryt oraz dodaje naturalnego blasku. Sprawdzi się szczególnie dobrze u osób, które zauważyły, że ich cera stała się matowa, szara i zmęczona. Już po pierwszym użyciu powinnyśmy zauważyć różnicę w jej wyglądzie.
W składzie kosmetyku znajdziemy również niezwykle popularny w ostatnim czasie skwalan, który dogłębnie nawilża i natłuszcza skórę, oraz nawyzywany czasami naturalnym sylikonem olej abisyński o silnych właściwościach wygładzających i ochronnych.
Doskonały produkt, wystarczy kilka kropli, aby mieć rozświetloną, nietłustą cerę. Efekt rozświetlenia na twarzy utrzymuje się przez cały dzień – pisała Martina
Booster rozjaśniający – Dr Skin Clinic
Kolejny booster polskiej marki, tym razem skoncentrowany na rozjaśnieniu cery. Zawiera wysoką dawkę witaminy C (15% Sodium ascorbyl phosphat), która następnie w pełni przekształca się w kwas askrobinowy. To dzięki niemu możemy liczyć na rozjaśnienie blizn potrądzikowych i plam pigmentacyjnych oraz poprawę kolorytu cery. Booster polecany jest także wszystkim osobom, które mają problem z szarą, szorstką i zaczerwienioną skórą. Bardzo podoba nam się także fakt, że można go nakładać w okolice oczu – a tam witamina C może zniwelować zasinienia oraz optycznie rozświetlić spojrzenie.
Zawarty w boosterze glukonolakton dodatkowo nawilża skórę i odbudowuje uszkodzoną barierę hydrolipidową, a ze względu na właściwości antyoksydacyjne, dodatkowo chroni ją przed przedwczesnym starzeniem.
Stosuje to booster Dr Skin Clinic regularnie od jakiś 2 miesięcy i zauważyłam znaczną poprawę mojej cery. Poprawił się jej koloryt- nie jest tak szara i ziemista, tylko bardziej promienna. Przebarwienia zniknęły prawie całkowicie, a miałam kilka większych plam na policzkach oraz na czole. Cera jest rzeczywiście rozjaśniona i wygląda po prostu ładniej. Zdrowo i promiennie. Ładniej wygląda na niej makijaż – napisała użytkowniczka malutka100
Booster odmładzający – Tołpa Black from Nature
Booster Black from Nature marki Tołpa to propozycja dla osób, które w swojej pielęgnacji skupiają się na działaniach przeciwstarzeniowych i odmładzających. Zawiera w sobie przede wszystkim komórki macierzyste z motylego drzewa, które są silnymi antyoksydantami, spowalniającymi procesy starzenia się skóry. Dodatkowo dzięki nim skóra staje się bardziej elastyczna i jędrna, a badania wykazały, że booster już po 4 tygodniach regularnego stosowania spłyca zmarszczki o 12%.
Co więcej, flagowy torf tołpa bogaty w fulwokwasy, bituminy, aminokwasy, makro i mikroelementy wspomaga regenerację skóry i zwalcza wolne rodniki. Pochodna mocznika dogłębnie nawilża skórę, wyczuwalnie ją zmiękcza i uelastycznia.
PS Dziś booster dostaniemy na sporej promocji.
Bardzo dobrze się wchłania i nie napina skóry, a po dłuższym stosowaniu nawilżenie naprawdę jest widoczne gołym okiem. Wygładza zmarszczki i uelastycznia. Łagodzi podrażnienia i wspomaga regeneracje. Znajduje się w opakowaniu z pompką, co jest bardzo wygodne. Buteleczka jest mała i zgrabna i zmieści się w każdej kosmetyczce, ale produkt jest wydajny i starcza na długo – uważa użytkowniczka Chrypka89.
