Co zrobić, żeby ex zaczął tęsknić?

Przeżyłaś trudne rozstanie i nie wiesz, jak się z nim pogodzić? A może to ty postanowiłaś „wyrwać się” z dusznego lub związku, jednak po jakimś czasie zrozumiałaś, że podjęłaś złą decyzję? Tego typu wątpliwości dotyczą wielu osób, które zakończyły długie i znaczące relacje. Tak naprawdę, zanim rozpoczniesz usilne próby nawiązania kontaktu ze swoim eks, powinnaś dać sobie trochę czasu. Po pierwszym momencie smutku i braku poczucia bezpieczeństwa, prawdopodobnie zaczniesz stawać na nogi, i coraz bardziej odnajdywać się w ekscytującym życiu singielki. 

Co jednak, jeśli wszystko porządnie sobie poukładałaś w głowie, miałaś dużo czasu, żeby ochłonąć, a dalej myślisz o swoim byłym partnerze? Jeśli w tym czasie nie dawał ci do zrozumienia, że nie życzy sobie prób kontaktu i udało mu się pójść dalej, możliwe, że ma te same odczucia względem ciebie. Jak w takim razie wykonać pierwszy krok? Przede wszystkim nie zapominaj, że wasz związek zakończył się z jakiegoś powodu. Dlatego tak naprawdę pierwszym krokiem powinno być dokładne przemyślenie waszych wcześniejszych problemów i uświadomienie sobie, czy na pewno będziesz w stanie je przepracować. Następnie, możesz spróbować podjąć delikatne próby kontaktu z eks facetem, żeby wyczuć, jaki jest jego stosunek do ciebie i waszej świeżo zakończonej relacji. Pamiętaj jednak, żeby nie przekraczać jego granic, uszanować odmowę i nie popełniać żadnego z poniższych błędów, bez względu na to, jak bardzo za nim tęsknisz:

1. Nie błagaj go, żeby do ciebie wrócił. To, czy ktoś będzie chciał od nowa zaangażować się w waszą relację, powinno być jego samodzielną, przemyślaną decyzją. Wzbudzanie w facecie poczucia winy i naciskanie na niego poprzez wywoływanie skrajnych emocji może spowodować, że poczuje się osaczony i tym bardziej nie będzie w stanie zbudować z tobą zdrowego związku.

2. Nie osaczaj go zbyt dużą liczbą telefonów i wiadomości. W wielu sytuacjach uciekamy (niezależnie od płci) ze stałego związku, bo czujemy się nim przytłoczeni i wydaje nam się, że potrzebujemy więcej niezależności. Często zdarza się, że kiedy „odetchniemy” i posmakujemy życia singla, zaczynamy tęsknić za związkiem i sami staramy się wrócić do swojej eks czy swojego byłego. Niestety, zbyt częste i namolne próby kontaktu mogą sprawić, że ktoś poczuje się osaczony, i nie będzie nawet myślał o powrocie.

3. Nie próbuj wzbudzać w nim zazdrości. Niestety, z jakiegoś powodu przyjęło się, że najlepszym sposobem na przyciągnięcie faceta (czy dziewczyny) do siebie po rozstaniu, jest obnoszenie się z nową relacją lub próby randkowania z jego znajomymi. Zdecydowanie odradzamy jednak używania tego typu taktyk. Po pierwsze, mają one wątpliwą skuteczność. Po drugie, nawet jeśli sprawią, że twój eks do ciebie napisze, w perspektywie czasu granie na cudzych emocjach przyniesie ci więcej szkody niż pożytku.

Jak rozmawiać z facetem po rozstaniu?

Jeśli zdecydujesz się podjąć kroki w celu odzyskania kontaktu ze swoim eks, przede wszystkim pamiętaj o tym, żeby nie stać się nachalną. Zacznij od wysłania wiadomości z pytaniem, co tam u niego słychać. Jeśli wiesz, że niedługo ma urodziny, imieniny lub inną ważną okazję, zadzwoń z krótkimi i treściwymi życzeniami. Nie zasypuj go powiadomieniami i nie ciągnij rozmów na siłę. Postaraj się wyczuć, czy twój eks partner naprawdę cieszy się z kontaktu. Obserwuj, czy zadaje pytania o twoje życie, czy aktywnie uczestniczy w konwersacji i czy po jakimś czasie pierwszy wysyła wiadomości. Jeśli zauważysz, że facet też zabiega o kontakt, możesz zacząć myśleć o zaproponowaniu spotkania.

Co napisać, żeby facet o tobie myślał? Opowiedz mu o czymś, z czego jesteś dumna. Wyślij zdjęcie pokazujące ciebie i twoje nowe hobby. Pochwal się sukcesem w pracy. Zarekomenduj mu ciekawy, inspirujący film, który niedawno obejrzałaś. Zapytaj o radę w kwestii wyboru outfitu na weekendową imprezę. Pokaż mu, że po waszym rozstaniu twoje życie płynie dalej, a ty idziesz do przodu, świetnie się przy tym bawiąc. Nic nie wzbudza tęsknoty równie dobrze, co widok eks partnerki, która po wyjściu ze związku przeżywa tak zwany glow up.

Zobacz także:

Co zrobić, żeby facet chciał wrócić po rozstaniu?

Jeśli widzisz, że twój eks też zabiega o kontakt, i wysyła ci sygnały, mogące świadczyć o chęci powrotu, po prostu bądź sobą. Prowadź z nim regularne i naturalne rozmowy, zgódź się na spotkanie. Kiedy poczujesz, że jesteś gotowa na poważną rozmowę, zapytaj szczerze o jego obraz całej sytuacji, i o to, czy w ogóle rozważa powrót do związku z tobą. Pamiętaj jednak, że nie powinniście być „w gorącej wodzie kąpani”, i zanadto przyspieszać odnawiania relacji. Zanim zdecydujecie się na ponowne deklaracje, porządnie przeanalizujcie powód waszego rozstania. Aby zbudować szczery i silny związek musicie być pewni, że nie rozpoczniecie go na podwalinach wcześniejszych sporów i niezgodności.

Niestety, czasem zdarza się, że bez względu na to, jak się postarasz, facet nie będzie zainteresowany powrotem do związku. Musisz pamiętać, że najczęściej wina nie leży po twojej stronie. Bez względu na to, jak wspaniałą osobą jesteś, druga osoba może nie odwzajemniać twoich uczuć, a utrzymywanie jej w związku „na siłę” sprawi, że oboje będziecie nieszczęśliwi. Jeśli, mimo braku nadziei na odnowienie relacji, nie jesteś w stanie pójść dalej, rozważ wizytę u psychoterapeuty. Specjalista pomoże ci głębiej zrozumieć emocje, które tobą targają, i krok po kroku odzyskać nad nimi kontrolę.

Co zrobić, żeby facet zatęsknił po rozstaniu? 3 najlepsze strategie

1. Stań się najlepszą wersją siebie. Oczywiście o ile masz na to ochotę, w granicach rozsądku. Tak, jak wcześniej wspomnieliśmy, nic nie wzbudza tęsknoty równie dobrze, co eks partnerka żyjąca pełnią życia. Każdą godzinę, którą wcześniej poświęcałaś na spotkania ze swoim facetem, zainwestuj w swój rozwój. Poświęć więcej czasu na swoje hobby. Postaraj się zrealizować dodatkowy projekt w pracy. Zacznij biegać, chodzić na jogę lub pilates. Oglądaj filmy, czytaj książki, chodź na długie spacery, lub wybierz jakąkolwiek inną czynność, która cię odpręża. Zadbaj o swoje dobre samopoczucie, co na pewno dobrze ci zrobi. Wykonywanie wielu różnych aktywności nie tylko pokaże twojemu eks, że świetnie sobie bez niego radzisz, ale również pomoże ci oderwać się od wspomnień związanych z twoim byłym, a dodatkowo przyniesie ci dużo korzyści na przyszłość, zarówno w sferze prywatnej, jak i zawodowej. Efektem tego będzie odnalezienie się w życiu w pojedynkę, poprawienie więzi z samą sobą, jak i być może powrót do eks. O ile jeszcze tego będziesz chciała!

2. Zaskocz siebie i ludzi wokół. Dodaj do swojej codzienności nutę pikanterii i pokaż, że jesteś spontaniczna. Wyjedź na nieplanowane wakacje. Naucz się nowego języka. Zapisz się na kurs gotowania. Wszystkie te rzeczy skrupulatnie rejestruj, za pomocą zdjęć i filmów. Od czasu do czasu pochwal się nimi na swoich mediach społecznościowych, jeśli to leży w twoich granicach i ma ochotę to zrobić. Spraw, żeby twój eks facet pozazdrościł ci energii i podejścia do codziennego życia. Często nie mija dużo czasu, kiedy sam pierwszy się odzywa, i próbuje odnowić kontakt (a nawet jeśli tak się nie stanie, przynajmniej będziesz się świetnie bawić!).

3. Odzyskaj kontrolę nad swoim życiem. Niestety, często zdarza się, że wchodząc w długą relację, rezygnujemy z wielu aspektów naszego wcześniejszego życia. Zazwyczaj jest to spowodowane brakiem czasu (który teraz wolimy spędzać razem ze swoją drugą połówką). Niekiedy jednak, uchylamy się pod naciskiem faceta, bo chcemy dopasować się do jego preferencji, na przykład w kwestii utrzymania kontaktów z innymi ludźmi, lub zagospodarowania wolnych wieczorów. Jeśli twój związek się zakończył, i nie czujesz się sobą, spróbuj wrócić do aktywności, które porzuciłaś. Odnów stare znajomości. Jeśli jesteś typem imprezowiczki, nie hamuj się przed weekendowym balowaniem do rana. Jedz to, na co masz ochotę, i chodź spać wtedy, kiedy chcesz. Zacznij prowadzić życie na swoich zasadach, bez wpływów i nacisków byłego partnera. A nuż w momencie, w którym poczujesz się spełniona, silna i niezależna, zadecydujesz, że nie chcesz go już z powrotem? Kto wie.