Florence Pugh i Andrew Garfield pojawili się na pokazie Valentino, który odbył się w ramach trwającego teraz paryskiego Fashion Weeku. Aktorzy zachwycili swoimi dopasowanymi stylizacjami i rozpalili internet. Zobaczcie, jak wyglądali w lookach w stylu barbiecore.

Barbiecore – trend, który zawładnął latem

Chociaż najmodniejszym kolorem sezonu jest czerwony, to nie możemy zapominać o tym, jak silnym trendem był barbiecore, który królował latem 2022 i 2023 roku. Różowe wszystko zawładnęło nie tylko Instagramem, ale i wybiegami. Powód? Film „Barbie” z Margot Robbie i Ryanem Goslingiem. Wszyscy pamiętamy, jak ogromną promocję miała ta produkcja. Wpłynęła ona również na modę. Mogłoby się wydawać, że po tym, gdy szał na „Barbie” się skończył, to samo stało się z modą na róż. Nic bardziej mylnego! A najlepszym tego dowodem są Florence Pugh i Andrew Garfield.

Florence Pugh i Andrew Garfield udowadniają, że trend barbiecore nadal ma się świetnie

W Paryżu trwa właśnie Fashion Week. Wczoraj odbył się pokaz Valentino, który przyciągnął plejadę gwiazd. Wśród nich pojawili się między innymi Florence Pugh i Andrew Garfield. Ta dwójka świetnie się zna i lubi. Niektórzy myślą nawet, że gwiazdy potajemnie są razem. Na pokaz przybyli w pasujących różowych stylizacjach. Supercool!

fot. Jacopo Raule / Getty Images

27-latka miała na sobie pink total look. Top w kształcie kokardy, spodnie z wysokim stanem i marynarkę. Wszystko w tym samym pudrowym odcieniu. Do tego dodała torebkę, duże okulary przeciwsłoneczne i złotą biżuterię. To już nie pierwszy raz, gdy Florence udowadnia, że jest Barbie w prawdziwym życiu.

Andrew natomiast postawił na mniej monochromatyczny outfit. Jego stylizacja składała się z koszuli w kolorze rdzy, beżowych spodni i różowego płaszcza, którego podszewka idelanie pasowała odcieniem do koszuli. Do tego dobrał burgundowe buty. Jesteśmy fankami tego looku!

Para zapozowała wspólnie, czym rozpaliła internet. Fanki i fani są zachwyceni ich stylizacjami i zgodnie mówią: trend barbiecore nadal ma się świetnie. My też tak uważamy!

Zobacz także:

Florence Pugh i Andrew Garfield zagrają we wspólnym filmie

O tej dwójce razem zrobiło się głośno, gdy w połowie marca na jaw wyszło, że Pugh i Garfield zagrają w jednym filmie. Jego tytuł to „We Live In Time” i ma to być historia miłosna. Podobno prace nad produkcją mają ruszyć (lub już ruszyły) w tym roku. Oczywiście na szczegóły dotyczące fabuły jest jeszcze o wiele za wcześnie. Jedyne, czego udało nam się dowiedzieć, to to, że historia będzie zabawna, głęboko poruszająca oraz zawierać będzie wciągający wątek miłosny. I na niego właśnie czekamy najbardziej!

Więcej na temat filmu dowiecie się z artykułu poniżej. Czekacie? My bardzo! Uwielbiamy Flo i Andrew razem.