Mniej znaczy więcej to zimowa dewiza Skandynawek. Ten temat już przerabialiśmy, ale teraz skupimy się jeszcze na głównych bohaterach ich stylizacji na mrozy. Kiedy temperatura spada mocno poniżej zera, to głównie 5 rzeczy ratuje ich zestawy. Jeżeli zatem zastanawiasz się, jak Skandynawki ubierają się na mrozy, to poniższe zdjęcia rozwiewają wszelkie wątpliwości. Ma być prosto, ciepło i przy tym efektownie. Połączenie tych trzech kwestii opanowały do perfekcji. Zimą nie muszą rezygnować z własnego stylu, żeby nie marznąć. Wszystko godzą, a do tego efekt jest taki, że zamierzamy wykorzystać go jako inspirację podczas mrozów.

Jak Skandynawki ubierają się na mrozy – Śniegowce

Na liście ulubionych butów zimowych Skandynawek mocną pozycję mają śniegowce. Ich obecność w takim zestawieniu nie jest przypadkowa. Ciepłe i wygodne buty często od razu kojarzą się właśnie ze śniegowcami. Z uwagi na to, że zimowe warunki w Skandynawii potrafią być ekstremalne, to fashionistki z Norwegii czy Szwecji nie wyobrażają sobie bez nich tej pory roku. Mają słabość głównie do ich klasycznej wersji, ale nie tylko do niej. W ich stylizacjach rzadkością nie są także bardziej futurystyczne modele śniegowców inspirowane butami astronauty. Każde mogą stać się dodatkiem do stylizacji z puchówką, sztucznym futrem, wełnianym płaszczem lub innym okryciem wierzchnim, które gra pierwsze skrzypce z zimowej stylizacji Skandynawki.

Jak Skandynawki ubierają się na mrozy – Puchówka

Puchówki Skandynawek to kurtki, które chcemy nosić przez całą zimę. Wcale się nie dziwimy, że nie wyobrażają sobie bez nich swoich stylizacji na mrozy. Ilość dostępnych wariacji na temat tego okrycia wierzchniego sprawia, że każdy może docenić nie tylko ciepło, które dają, ale również ich walory estetyczne. Długie lub krótkie, dopasowane albo oversize, czarne lub kolorowe – konfiguracji puchówek jest mnóstwo. Jakie najczęściej wybierają Skandynawki? Tu nie ma pełnej zgody, ale są raczej minimalistkami i stronią od mocnych barw. To sprowadza się zatem do zamiłowania do czarnych puchówek. Opcji jest oczywiście więcej. Zwłaszcza w Danii można zauważyć trend wskazujący, że lepiej postawić zimą na kolor.

Jak Skandynawki ubierają się na mrozy – Legginsy

Trik Skandynawek na przetrwanie zimy bez modowych wyrzeczeń jest jeden. Pisaliśmy o tym już wcześniej. Ich sekret tkwi w rajstopach lub jeszcze grubszych legginsach. Te pozwalają im nie rozstawać się z sukienkami, a jeżeli temperatura spada mocno poniżej zera to pojawiają się nawet pod spodniami. Dzięki temu nie trzeba rezygnować z pomysłu na stylizację. Dodatkowa warstwa to zawsze najlepsze rozwiązania, żeby przetrwać mrozy. W końcu stylizacje na cebulkę to nie tylko efektowny trend, ale przede wszystkim praktyczne rozwiązanie, które pozwala nam nie zmarznąć. Skandynawki doskonale zdają sobie z tego sprawę. Dbają zatem nie tylko o to co na wierzchu, ale również pod spodem.

Jak Skandynawki ubierają się na mrozy – Sweter

Wśród zimowych pewniaków Skandynawek nie sposób pominąć swetry. Ciepłe i otulające modele to ich ulubieńcy. Nie ma tu większego znaczenia, czy będzie to pulower, golf czy może kardigan. Każdy z nich się sprawdzi. Na korzyść swetra może przemawiać jego dobry skład, prosty fason i zachowawcza kolorystyka. Dzięki nim ma szansę idealnie wpisać się w skandynawski minimalizm i pojawiać się w każdym sezonie. Może być dobrym uzupełnieniem stylizacji z ulubionymi jeansami Skandynawek lub wieloma innymi dołami, które mogą pojawić się w ich zestawach.

Jak Skandynawki ubierają się na mrozy – Płaszcz

Ulubiona kurtka Skandynawek to puchówka. Popularne okrycie wierzchnie ma jednak konkurencję. Skandynawki cenią sobie również ciepłe płaszcze. Te mogą przybierać rozmaite fasony, mieć różne kolory i być uszyte z wielu materiałów. Jednym z popularnych jest zatem wariacja na temat dłuższej puchówki. Taki płaszcz to jedna z najcieplejszych opcji, która dodatkowo ma też inne walory. Śliski materiał najczęściej nie przemaka, więc w przypadku opadów śniegu lub deszczu, kiedy zrobi się trochę cieplej, nie ma ryzyka, że przemokniemy. Bardzo popularne w stylizacjach Skandynawek są też klasyczne płaszcze z wełny. Jedne i drugie dominują w czarnym kolorze lub innych neutralnych wersjach.