Międzynarodowy Dzień Kobiet obchodzimy 8 marca. Wiąże się on z protestami robotnic w Stanach Zjednoczonych w roku 1908 i 1909, które domagały się miedzy innymi poprawy bezpieczeństwa pracy czy praw politycznych i ekonomicznych. Prawdopodobnie właśnie na fali tych wydarzeń w 1910 roku Międzynarodówka Socjalistyczna w Kopenhadze ustanowiła obchodzony na całym świecie Dzień Kobiet (odbyło się to na drodze anonimowego głosowania), co miało służyć między innymi budowaniu społecznego poparcia dla praw wyborczych dla kobiet, jak i w ogóle walce o prawa kobiet.

Tymczasem my dziś mamy w głowach głównie PRL-owskie czerwone goździki i rajstopy, które kobiety dostawały wtedy w zakładach pracy.

Tymczasem właśnie sama idea stojąca za tym świętem wiąże się raczej z walką o równe prawa. Jak zatem obecnie można obchodzić Dzień Kobiet? Co robić 8 marca?

Pomyśl o prawach kobiet i zrób coś w tym kierunku

Jak zwykle przypominamy o tym, że w Polsce można co roku wziąć na przykład udział w Manifach (nazwa wywodzi się od skróconego słowa manifestacja), które organizowane są w kilku polskich miastach i zwracają uwagę na ważne kwestie dotyczące kobiet. Warszawska Manifa odbywa się od 2000 roku, kiedy to marsz pod hasłem „Demokracja bez kobiet to pół demokracji” przeszedł ulicami stolicy. Za organizację wydarzenia odpowiada nieformalna grupa Porozumienie Kobiet 8 Marca. Manify to wydarzenia, podczas których można poczuć siłę siostrzeństwa i solidarności, naładować się dobrą energią, ale też przypomnieć sobie o istniejących wciąż nierównościach i zastanowić, co można zrobić, jakie działania podjąć, by coś zmienić.

Inną opcją jest wsparcie organizacji, które niosą na co dzień pomoc kobietom, takim jak np. Feminoteka, Federa czy Centrum Praw Kobiet. Warto też w Dniu Kobiet, lecz nie tylko wtedy, sięgnąć po herstorie, dowiedzieć się więcej na temat tego, co zawdzięczamy naszym przodkiniom, a następnie szerzyć tę wiedzę wśród znajomych. Lektury, które mogę polecić: „Brakująca połowa dziejów” Anny Kowalczyk, „Posełki: osiem pierwszych kobiet” Olgi Wiechnik czy „Niewidzialne kobiety” Caroline Criado Perez, jak i „Gorsze. Jak nauka pomyliła się co do kobiet” czy „Dziewczynki” Weroniki Murek.

Świętuj Dzień Kobiet z przyjaciółkami

Dawno niewidziana koleżanka czy najlepsze przyjaciółki na pewno ucieszą się, jeśli to właśnie z nimi postanowisz spędzić Dzień Kobiet. Możecie urządzić sobie maraton filmowy z ulubionymi bohaterkami, które was inspirują. Albo pooglądać wystąpienia kobiet w ramach TEDexów. A może porozmawiacie o kobietach, które was ukształtowały, inspirowały i inspirują. Tych bliskich, jak i ikonach polityki, popkultury, feminizmu. To także dobry moment, by po prostu pogadać o życiu od serca, przegadać różne „babskie sprawy”, pogadać o okresie, seksie, gadżetach erotycznych, związkach, ale też o makijażu, pracy, marzeniach, fantazjach... Zróbcie po prostu to, co najbardziej lubicie, cieszcie się swoim towarzystwem. 

Podaruj sobie czułość na Dzień Kobiet

Świetnym sposobem na spędzenie Dnia Kobiet jest podarowanie sobie czułości, np. zrobienie sobie wolnego od obowiązków i poświęcenie czasu wyłącznie samej sobie. Wyspanie się, zrobienie najprzyjemniejszych rytuałów pielęgnacyjnych dobrych zarówno dla ciała, jak i dla ducha. Pójście bez pośpiechu na spacer, po dobrą kawę do kawiarni, pozwiedzanie miasta. Zrobienie w głowie przestrzeni na usłyszenie swoich potrzeb. Ale i potańczenie do ukochanych piosenek z czasów liceum lub obejrzenie filmu czy serialu spod znaku guilty pleasure. Do tego oczywiście można dodać sesję samomiłości, podarowanie sobie orgazmu na własną rękę, który wprawia w dobry nastrój. 

Zobacz także:

Idź na badania profilaktyczne!

Dzień Kobiet to też świetny moment, by podarować sobie zdrowie! Bez wątpienia ważnym badaniem jest cytologia, którą warto robić raz do roku. Podobnie jak USG piersi. Do tego USG transwaginalne, ewentualnie przezbrzuszne, jeśli to pierwsze jest dla nas niekomfortowe. Dobrze jest również przetestować się pod kątem wirusa HIV i infekcji przenoszonych drogą płciową. Oczywiście jak najbardziej wypada też udać się na ogólne badania (krew, mocz), bo i te powinno się robić co kilka miesięcy. Nie tyle, by doszukać się choroby, co upewnić, że wszystko jest OK. Dlatego kalendarz w dłoń i zaplanuj wizyty!