Księga zasad retinolu to nasz poradnik, w którym znajdują się najważniejsze informacje na temat pielęgnacji retinolem. Jego zalety i wady, wskazówki dotyczące stosowania, które minimalizują ryzyko podrażnień oraz inne informacje, które malują możliwie najpełniejszy obraz tego składnika. Coś od siebie do tej listy postanowiły dodać beauty influencerki z TikToka, które stale udoskonalają rozmaite techniki pielęgnacyjne. Dla niektórych osób retinol wydaje się niezwykle atrakcyjny pod względem działania chociażby przeciwstarzeniowego czy walki z trądzikiem, ale zniechęcają je ewentualne skutki uboczne. Także z myślą o nich powstał retinol sandwiching. Ten trik ma być remedium nie tylko na te obawy, ale przede wszystkim na zaczerwienienia i podrażnienia, które może wywołać retinol. Co trzeba zrobić, żeby się przed nimi uchronić?
Retinol sandwiching – Dlaczego retinol podrażnia skórę?
Retinol przynosi pożądane efekty, bo działa dość agresywnie. Z tego powodu zanim docenimy jego działanie, możemy też mocno odczuć skutki uboczne. Zasadniczo retinol pobudza szybszy obrót komórek skóry i wywołuje łuszczenie. W ten sposób odsłania gładką cerę i jest pomocny w rozwiązywaniu wielu problemów skórnych, ale też naraża ją na osłabienie. Sam proces przemiany może zatem skutkować podrażnieniami i zaczerwienieniem. Dobrze też nie reagować na odstające skórki i nie próbować ich samodzielnie odrywać. Nieprzyjemne następstwa można jednak minimalizować budując swoją tolerancję na retinol. Oznacza to, że pielęgnację powinno zacząć się od niskiego stężenia i dopiero z czasem wprowadzać kolejne kosmetyki z retinolem o większej sile. Zdaniem influencerek z TikToka warto też wypróbować retinol sandwiching. Według nich ta metoda może uchronić skórę przed nieprzyjemnymi lub wręcz nieznośnymi następstwami jego działania.
Retinol sandwiching – Na czym polega trend z TikToka?
Podczas pielęgnacji retinolem ogromne wsparcie stanowi krem nawilżający, który nakładamy po jego aplikacji. Zdaniem urodowych entuzjastek z TikToka nie warto jednak czekać z tym do samego końca. Według nich to właśnie od kremu nawilżającego powinien zaczynać się cały rytuał. Wtedy stworzy on warstwę buforową, która będzie minimalizowała podrażnienia. Trzeba jednak mieć na uwadze, że takie podejście ma nie tylko zalety, ale także wady. Im grubsza warstwa kremu tym wyższa ochrona, ale też mniejsze działanie retinolu. Warto też zwrócić uwagę na sam skład. Oleiste formuły mogą całkowicie zablokować retinolowi możliwość penetracji skóry. Mocniejsza warstwa sprawdzi się dopiero na wierzchu. Tu warto pamiętać też o filtrach UV, które są niezbędne do ochrony skóry po retinolu. Ta jest wtedy osłabiona i staje się jeszcze bardziej podatna na szkodliwe działanie promieniowania słonecznego.
Retinol sandwiching – Jak stosować retinol?
Zdaniem użytkowniczek TikToka najlepiej zacząć od kremu nawilżającego, który zminimalizuje ewentualne podrażnienia. W zależności od tego, jak bardzo zależy nam na ochronie i ile jesteśmy w stanie poświęcić efekt końcowy na jej rzecz, można nałożyć cieńszą lub grubszą warstwę kosmetyku. Najlepiej sprawdzą się tu lekkie formuły bez dodatku olejów, które mogłyby utrudnić wchłanianie retinolu. W tej roli można zatem wypróbować między innymi lekki krem nawilżający Resibo.
Kluczowy w pielęgnacji jest dobrze dobrany kosmetyk z retinolem. Budowanie tolerancji to podstawa i nawet tworzenie warstwy buforowej z kremu nawilżającego nie zwalnia z przyzwyczajenia skóry. Na początek zatem nawet w przypadku retinol sandwiching lepiej sięgnąć po niskie stężenie. Z czasem można je zwiększać, ale zawsze obserwując reakcje skóry. Całą serię, która pozwoli stopniowo wprowadzić retinol do swojej pielęgnacji ma BasicLab.
Pielęgnacja retinolem jest skuteczna, ale również wymagająca. Z tego powodu jest dedykowana świadomym użytkowniczkom lub osobom, które chcą zdobyć potrzebną wiedzą. Warto bowiem wiedzieć, że krem po retinolu powinien nawilżać, a przed wyjściem z domu obowiązkowy jest filtr SPF, np. krem z wysoką ochroną od Miya Cosmetics. Dobrze też nie łączyć retinolu z niektórymi składnikami. Np. tworzenie duetu z witaminą C może skończyć się nieprzyjemnymi konsekwencjami.
