Dopiero zaczął się maj, a zagraniczne media już donoszą, że Taylor Swift jest in her hot girl summer era. Dlaczego? Artystka nie tak dawno rozstała się z Joe Alwynem, z którym tworzyła związek 6 lat. Wokalistka i autorka tekstów nie spędza jednak czasu przed telewizorem z pudełkiem lodów. Zamiast tego, chodzi na randki ze znanym brytyjskim muzykiem.

Taylor Swift i Joe Alwyn – rozstanie, którego nikt się nie spodziewał

Na początku kwietnia świat obiegła informacja o rozstaniu, którego chyba nikt się nie spodziewał. W końcu Taylor Swift i Joe Alwyn tworzyli zgraną parę, a fanki i fani artystki były/li przekonane/ni, że ta dwójka spędzi ze sobą resztę życia. Wcześniej nic nie zapowiadało jednak by para, która poznała się podczas Met Gali w 2016 roku, przechodziła kryzys w relacji. Ba, miłość amerykańskiej wokalistki i brytyjskiego aktora wydawała się być idealna – zakochani niejednokrotnie manifestowali swoje wzajemne uczucia, pisząc razem romantyczne piosenki, które finalnie kończyły na albumach Taylor. Co więcej, media regularnie podejrzewały, że para jest już zaręczona lub potajemnie wzięła ślub.

Jak się jednak okazuje, rzeczywistość romantycznej relacji wyglądała zgoła inaczej. Magazyn „People”, opierając się na słowach osoby z bliskiego otoczenia pary, poinformował, że jednym z argumentów „przeciw” dalszej wspólnej drodze życiowej miała być sława Taylor.

Joe nie radził sobie ze sławą Taylor i uwagą, jaka była na nich przez to skupiona. To oraz różnice w ich osobowościach stały się trudne do ignorowania. Z tego względu postanowili się rozstać – czytamy wypowiedź anonimowego informatora w artykule „People”, który dodaje – Kilka miesięcy wcześniej Taylor i Joe poważnie rozmawiali o małżeństwie. Niestety, Tay nie widziała już przyszłości tej relacji i stąd nagły koniec związku.

Choć ciężko było uwierzyć w doniesienia o rozstaniu, wszyscy liczyli na to, że Joe i Taylor rozstali się w zgodzie i nie mają do siebie negatywnych emocji. Wszystko jednak wskazuje na to, że para nie rozstała się w przyjaznych stosunkach, a bliscy przyjaciele oraz bliskie przyjaciółki artystki postanowili/ły zerwać kontakt z byłym chłopakiem Swift. Wśród osób, które w ostatnim czasie przestały obserwować profil aktora są: Gigi HadidLily AldridgeRyan ReynoldsAlana HaimDanielle Haim i Este Haim, Selena Gomez, Blake Lively oraz Martha Hunt.

Taylor Swift in her hot girl summer era?

Wygląda na to, że Taylor Swift ma słabość do Brytyjczyków. Niegdyś łączona była z Harrym Stylesem, przez kilka miesięcy spotykała się z Tomem Hiddlestonem. O Joe Alwynie, który również urodził się na Wyspach Brytyjskich, napisała nawet piosenkę „London Boy”, która znalazła się na siódmym studyjnym albumie artystki „Lover”. 33-latka bez wątpienia ma swój typ. Nic więc dziwnego, że pierwszy mężczyzna, z którym Swift łączona jest po rozstaniu z Alwynem, również pochwalić się może brytyjskim paszportem.

Jak podaje serwis „The Sun”, Taylor Swift spotyka się z Mattym Healy. 34-letni londyńczyk to wokalista zespołu The 1975, który kojarzyć możecie z takich piosenek jak „Somebody Else” czy „Love It If We Made It”. Mówi się, że artyści są zakochani w sobie po uszy, choć spotykają się niecałe dwa miesiące. 

To dopiero początek ich relacji, ale wszystko wydaje być na dobrej drodze. Matty i Taylor spotykali się już kiedyś, 10 lat temu, ale wówczas timing nie był najlepszy – czytamy słowa osoby z bliskiego otoczenia Taylor w rozmowie z ”The Sun”.

Mówi się, że para nie ma zamiaru ukrywać swojej relacji i już niebawem ogłosi światu swoją miłość. Podobno Matty pojawi się podczas koncertu Taylor w Nashville jako gość specjalny „The Era's Tour”. Wygląda więc na to, że fani oraz fanki artystki nie będą musiały/li długo czekać na potwierdzenie plotek, bowiem pierwsze show z Nissan Stadium Nashville odbędzie się już 5 maja. 

Zobacz także: