Netflix oficjalnie potwierdza 4 sezon „Wiedźmina”
Pod koniec października 2022 roku Henry Cavill poinformował swoich fanów i swe fanki o tym, że „jego podróż jako Geralta z Rivii, pełna potworów i przygód” dobiegła końca. Świat się zatrzymał, kolory poszarzały, słońce zdaje się świecić słabiej... Zdążyliśmy już jednak otrząsnąć się z pierwszego szoku i uczymy dostrzegać pozytywy. Jest ich niewiele, ale spróbujmy.
Po pierwsze i najistotniejsze: potwierdzając zakończeniu współpracy z jednym z najprzystojniejszych mężczyzn stąpających obecnie po ziemi, Netflix potwierdził jednocześnie, że „Wiedźmin” na pewno doczeka się kolejnego sezonu. To lepsze niż nic, prawda?
„Wiedźmin” 4. sezon: obsada
Drugą wiadomością osładzającą nam te trudne chwile, jest fakt, że w 4. sezonie „Wiedźmina” zagra Liam Hemsworth, a nie Michał Żebrowski. Biorąc pod uwagę film Marka Brodzkiego z 2001 roku (w którym w łowcę potworów wcielił się właśnie Żebrowski), mamy świadomość, że naprawdę mogło być gorzej. Pragniemy o tym przypomnieć wszystkim (niemogącym pogodzić się z informacją o zastępstwie) internautkom i internautom, którzy od kilku dni produkują bezlitosne memy na temat Liama.
Pochodzący z Australii brat Chrisa i Luke’a Hemsworthów ma 32 lata i na koncie burzliwy związek z Miley Cyrus. Uznany za „najseksowniejszego weganina Hollywood” aktor przeżywa właśnie swoje „pięć minut”: nie tylko zastąpi Henry'ego Cavilla w roli Białego Wilka, ale również będziemy go wkrótce oglądać u boku Laury Dern w produkcji „Lonely Planet”.
Jeśli chodzi o pozostałych członków i członkinie obsady „Wiedźmina”, na ten moment nie wiemy, kogo zobaczymy, a kogo spośród znajomych twarzy zabraknie w kolejnych odcinkach.
„Wiedźmin” 4. sezon: co wiadomo?
Co jeszcze wiemy o kontynuacji uwielbianego serialu na podstawie prozy Andrzeja Sapkowskiego? Aktualnie wciąż trwają prace nad 3. sezonem, który ma mieć premierę w 2023 roku. Tymczasem serwis Redanian Intelligence (w całości poświęcony „Wiedźminowi”) przekazał, że Netflix dał zielone światło na stworzenie kolejnych dwóch sezonów hitowej produkcji. Wiadomo zatem, że 4. odsłona nie będzie ostatnią, bo tuż po niej rozpocznie się proces filmowania kolejnej części (streamingowy gigant chce rozwijać dwa sezony jeden po drugim).
Według Redanian Intelligence, w najbliższych miesiącach (prawdopodobnie jeszcze podczas postprodukcji 3. sezonu) scenarzyści zaczną pracować nad fabułą następnych odcinków.
Zobacz także:
„Wiedźmin” 4. sezon: kiedy premiera?
Wciąż nie znamy dokładnej daty premiery 3. sezonu „Wiedźmina” ( podczas globalnego eventu Netfliksa TUDUM przekazano jedynie, że nowe odcinki hitu z Henrym Cavillem zadebiutują na platformie Netflix latem 2023 roku). Na ten moment trudno więc nawet spekulować, kiedy możemy spodziewać się kontynuacji przeboju z Liamem Hemsworthem na pierwszym planie. Z pewnością będziemy was informować, gdy tylko poznamy jakieś konkrety.
Tymczasem już za chwilę na Netfliksie zadebiutuje spin-off „Wiedźmina”. Będziecie oglądać „Rodowód krwi”?
