Bartosz Gelner jest jednym z popularniejszych polskich aktorów młodego pokolenia. Na swoim koncie ma już role w filmach i serialach takich jak „Gry rodzinne”, „Płynące wieżowce” czy „Sala samobójców”. Już niedługo oglądać go będziemy mogły i mogli w głośnej produkcji „Pokolenie Ikea”. Z tej okazji aktor porozmawiał z Szymonem Majewskim w Radiu Zet, gdzie opowiedział o swojej nowej roli podrywacza. Zdradził też szczegóły jego relacji z Magdaleną Cielecką. Zobaczcie, co powiedział.

Bartosz Gelner o swoim związku z Magdaleną Cielecką

Para jest ze sobą już od kilku lat i mimo dużej różnicy wieku (co dla niektórych byłoby przeszkodą) wydaje się świetnie dogadywać i jest ze sobą szczęśliwa. Sam Bartosz z resztą przyznał, że w każdej relacji, a tej romantycznej to już szczególnie, najważniejsza jest rozmowa.

Dla mnie najważniejsza w relacji jest rozmowa – zaczął 34-latek. – Przepływ świadomości między sobą albo wspólne zainteresowania. Możesz siedzieć z najpiękniejszą istotą naprzeciwko siebie, ale jak nie ma z nią, o czym rozmawiać, to nie wytrzymam. Ja z Magdą prawie cały czas rozmawiam. Oglądamy coś, potem mówimy o tym, wymieniamy nasze poglądy. [...] Przed nami jeszcze dużo do przegadania, ale na razie tematy się nie kończą i to super. Muszę mieć sparing partnera – dodał.

Aktor bardzo często jest mylnie odbierany i brany za naczelnego podrywacza. Sam jednak zawsze stara się zaznaczać, że nim nie jest. Nie podrywam. Jeśli to kliknie, to kliknie – powiedział. – Często zderzam się z tym, że niektóre osoby mają o mnie delikatnie inne wyobrażenie, […] że jestem zadufany w sobie. Pewniak siebie.

Trochę pewności siebie Gelner jednak w sobie ma, bo stwierdził, że Magda powinna na niego zwrócić uwagę już wcześniej...

No ja się w ogóle dziwię, że Magda nie zwróciła na mnie uwagi dużo wcześniej, no bo przecież byliśmy już dużo wcześniej wspólnie na etacie. No i my się jakoś, tak wiesz, po prostu przecięliśmy i jakoś tak, to się wydarzyło. [...] Zdarzyło mi się powiedzieć Magdzie: „Słuchaj, jakbym nie był z tobą, to byłbym chyba z Michelle Pfeiffer” – wyznał 34-latek.