Łatwo założyć, że każdy, kto zdradza swojego partnera, jest po prostu złym człowiekiem. Ale prawda jest taka, że zdrada jest znacznie bardziej skomplikowana, a przede wszystkim  –  znacznie bardziej powszechna, niż wielu z nas myśli (badania w tej kwestii nie są miarodajne, opierają się bowiem wyłącznie na deklaracjach ankietowanych, jednak co najmniej jedna na pięć osób w monogamicznych związkach przyznaje się do zdrady partnera bądź partnerki).

Z pewnością nie jest tak, że ktoś budzi się rano z myślą: dziś chcę skrzywdzić bliską mi osobę (w takiej sytuacji nie mówimy o niewierności tylko prawdopodobnie o pewnego rodzaju zaburzeniu osobowości). Ankieta przeprowadzona w 2019 r. przez Ashley Madison (kanadyjski internetowy serwis randkowy skierowany przede wszystkim do delikwentów będących w związku małżeńskim lub innych związkach) wskazuje, że osoby, które mają na koncie zdradę, nie czują się ludźmi zepsutymi do szpiku kości. Raczej w chwili słabości podjęli decyzje, które skrzywdziły innych. I jak sami przyznają, w krytycznym momencie zabrakło im „narzędzi”, które pomogłyby im, zanim górę wzięły instynkty.

Jak powstrzymać się przed zdradą?

O ile bowiem wiele mówi się o tym, jak przezwyciężyć zdradę w związku, niemal totalna cisza panuje w kwestii tego, jak powstrzymać się przed niewiernością. Miłość jest niezwykle złożonym uczuciem, lecz pożądanie seksualne jest jeszcze bardziej irracjonalną siłą, dlatego tak ważne jest, aby mówić o niewierności bez osądzania, z pozycji bezstronnego obserwatora.

Dlatego cokolwiek cię tu sprowadziło, mamy dla ciebie siedem wskazówek, które pomogą uniknąć zdrady w chwili słabości (o ile oczywiście zależy ci na relacji, w której jesteś). Podobnie jak w przypadku każdego szkodliwego zachowania, kluczem do powstrzymania się, zdaniem ekspertów psychologii, jest ćwiczenie umiejętności emocjonalnych. O czym konkretnie mowa?

Komunikacja

Ważne jest, aby otwarcie rozmawiać z partnerem bądź partnerką o swoich potrzebach, obawach i niezaspokojonych oczekiwaniach. Zbudowanie zdrowej i otwartej komunikacji może pomóc w rozwiązaniu problemów w związku.

Zrozumienie swoich motywacji

Zastanów się, co skłania cię do zdrady. Czy jest to spowodowane niezaspokojonymi potrzebami emocjonalnymi, seksualnymi, czy może brakiem satysfakcji w relacji? Zidentyfikowanie tych przyczyn może pomóc w znalezieniu zdrowych sposobów radzenia sobie z nimi.

Przeanalizuj konsekwencje

Zastanów się nad konsekwencjami zdrady dla ciebie, twojego partnera (twojej partnerki) i waszego związku. Zdrada może poważnie nadwątlić zaufanie i doprowadzić do zburzenia relacji. Przeanalizowanie tych konsekwencji może pomóc w podjęciu świadomej decyzji.

Zobacz także:

Pracuj nad związkiem

Zamiast szukać satysfakcji na zewnątrz, skup się na wzmacnianiu relacji z partnerem. Inwestuj czas i wysiłek w tworzenie więzi emocjonalnej, intymności i wspólnych doświadczeń. Staraj się ożywić płomień i unikaj rutyny.

Znajdź wsparcie

Jeśli odczuwasz silne pokusy do zdrady, warto szukać wsparcia. Możesz skonsultować się z terapeutą, który pomoże ci zrozumieć przyczyny i znaleźć skuteczne sposoby radzenia sobie z trudnościami. Warto również rozmawiać z zaufanymi przyjaciółmi lub bliskimi osobami, które mogą cię wesprzeć i doradzić.

Samoświadomość

Pracuj nad zrozumieniem swoich emocji, impulsów i ograniczeń. To ci pomoże przejąć kontrolę nad swoim zachowaniem i podejmować decyzje, które są zgodne z twoimi wartościami oraz zobowiązaniami wobec partnera.

Postaw się w sytuacji swojego partnera (swojej partnerki)

Chociaż ta rada brzmi bardzo trywialnie, w rzeczywistości może przynieść najlepsze rezultaty. Jednym ze sposobów na powstrzymanie się przed zdradą, zdaniem psychologów, jest wyobrażenie sobie, że to ty jesteś osobą, która zostanie zraniona przez zdradę drugiego człowieka. Spójrz na sytuację ze współczuciem i miłością, zadając sobie pytanie, czy chciałabym/chciałbym zostać tak potraktowana/potraktowany? Według badań przeprowadzonych przez „Journal of Sex Research”, największą tajemnicą niepoddawania się pokusie jest „próba spojrzenia na sytuację ze współczuciem dla swojego partnera/ swojej partnerki”. Niby nic, a jakie mocne.