Seks w wielkim mieście, Gotowe na wszystko, Orange is the new black, Dziewczyny… Co stoi za sukcesem tych seriali? Oczywiście ich bohaterki! To tylko kilka przykładowych serialowych produkcji, gdzie pierwsze skrzypce grają kobiety. Seks nie jest dla nich tematem tabu, potrafią poradzić sobie zarówno z nieciekawym facetem, jak i w więziennej celi, wychowywać dzieci lub przyznać się do tego, że nie chcą ich mieć. I nie ma w tym krzty przesady, bo kobiety właśnie takie są – niezależne, odważne, seksowne, kochające i pewne siebie. I dobrze, że ktoś zdecydował się zrobić o tym produkcje, które najpierw podbijały stacje telewizyjne, a następnie platformy streamingowe. Te coraz częściej mają do zaoferowania kolejne seriale z dziewczynami w rolach głównych, podejmują coraz odważniejsze i mocno aktualne tematy. Już niebawem (mamy nadzieję!) doczekamy się premiery kolejnego polskiego serialu Netflixa, Sexify w reżyserii Piotra Domalewskiego i Kaliny Alabrudzińskiej. Ale zanim się to wydarzy, skupmy się na tym co tu i teraz, czyli co aktualnie serwują nam wspomniany Netflix oraz HBO Go, kopalnia serialowych produkcji. W ich ofercie właśnie pojawiły się świetne seriale. Zobaczcie koniecznie!
Seriale na podstawie książek, które trzeba znać >>>
Seriale o dziewczynach, które warto teraz obejrzeć
Jeszcze nigdy...
Jeszcze nigdy... to kolejny serial Netflixa z gatunku young adult, które mimo że opowiadają o nastolatkach, skierowane są do znacznie szerzej widowni. Główną bohaterką jest Devi grana przez Maitreyi Ramakrishnan, nastolatka z indyjskimi korzeniami, ale urodzona i wychowana w Stanach Zjednoczonych. W jej codzienności nie brakuje więc wątków zaczerpniętych z kultury jej przodków, ale i problemów, z jakimi zmaga się typowa dorastająca kobieta. Produkcja inspirowana jest losami aktorki i komiczki Mindy Kaling znanej m.in. z seriali The Office i The Mindy Project. Jeżeli kupiliście jej dystans i poczucie humoru, Jeszcze nigdy... obejrzycie w jeden wieczór.
Betty
Mrs. America
Mrs. America to serial o kobietach, które walczyły o prawa milionów amerykańskich dziewczyn. A dokładnie o ratyfikację Equal Rights Amendment, czyli poprawki do konstytucji USA dającej równe prawa wszystkim obywatelom bez względu na płeć. W produkcji, którą można oglądać na HBO Go pojawia się ikona amerykańskiego feminizmu Gloria Steinem, którą gra Rose Byrne, Shirley Chisholm (Uzo Aduba) – pierwsza Afroamerykanka wybrana do Kongresu, ale przede wszystkim Phyllis Schafly, posiadająca skrajnie odmienne poglądy od dwóch wcześniej wymienionych pań, przykłada żona, idealna matka, obrończyni życia i przeciwniczka równouprawnienia. Wciela się w nią Cate Blanchett. Serial genialne oddaje klimat lat 70., ale nastroje społeczne, o jakich opowiada są mocno aktualne.
Zobacz także:
Valeria
Hiszpańskie seriale Netflixa cieszą się w Polsce sporą popularnością, czego dowodem jest sukces takich produkcji jak Dom z papieru, Szkoła dla elity czy Uwięzione. Czy podobnie będzie z Valerią? Możliwe, że nie, ale to nie oznacza, że nie warto poświęcić tej produkcji więcej uwagi, bo to ciekawe spojrzenie na współczesne kobiety i ich potrzeby. Tytułową Valerię poznajemy w momencie, kiedy próbuje znaleźć wenę do pisania książki, pracę oraz resztki namiętności w małżeństwie. Napataczają się także jej przyjaciółki. Jedna jest kochanką, druga lesbijką, a trzecia wzdycha do kolegi z pracy. Takie dziewczyny jak one być może macie wśród swoich znajomych, a już na pewno mijacie codziennie na ulicy. No i jeszcze ten Madryt w tle. Spodoba wam się!
Unorthodox
Każdy serial, dzięki którym poznajemy społeczności i kultury nam odległe może być interesującym seansem. Ale Unorthodox jest produkcją wyjątkową. Po pierwsze dlatego, że powstała na podstawie książki o tym samym tytule autorstwa Deborah Feldman, a po drugie z powodu wcielającej się w główną bohaterkę Shirę Haas. Jej bohaterka, Esther Shapiro to 19-latka chasydka zamieszkująca, podobnie jak inni wyznawcy tego odłamu judaizmu, nowojorski Williamsburg. Esty nie wolno nic, oprócz bycia przykładną żoną i matką. Nikogo z jej bliskich nie interesują jej marzenia i pragnienia. Pewnego dnia postanawia więc sama zawalczyć o swoje marzenia, kupuje bilet w jedną stronę i wyjeżdża do Berlina.
