Literatura od zawsze pozostaje niekończącym się źródłem inspiracji dla filmowców, czego efektem jest mnóstwo świetnych filmów, jakie powstały na podstawie książek. Podobnie jest z serialami. Gdy stały się one produkcjami z ogromnymi budżetami i z aktorami z najwyższej póki w obsadzie, wielu autorów marzy, aby ich dzieła doczekały się małoekranowego odpowiednika. A szanse na to są coraz większe, bo obecnie rynek działa w ten sposób, że już na etapie powstawania książki studia producenckie lub platformy streamimgowe wykupują prawa do ekranizacji.

Wszystko dlatego, że kilka tytułów, które zrealizowano dzięki książkowym pierwowzorom, zdobyło taką popularność, że choć ich twórcy nie planowali kontynuacji w postaci kolejnych sezonów, te i tak ujrzały światło dzienne. Wielkie kłamstewka czy Opowieść podręcznej to tylko niektóre z nich. I to właśnie te dwa seriale, to naszym zdaniem pozycje obowiązkowe, jeśli chodzi o produkcje inspirowane literaturą. Ale nie tylko! Więcej przykładów znajdziecie poniżej.

„Bridgertonowie”

Bridgertonowie to jeden z ostatnich hitów platformy Netflix, określony nawet mianem produkcji wszech czasów, gdyż dotarł aż do 82 milionów gospodarstw domowych na całym świecie w ciągu 28 dni od premiery. Ale nie powstałby, gdyby nie powieść autorstwa Julii Quinn. A w zasadzie cała seria, bo Quinn napisała aż 8 pozycji opowiadających o miłosnych perypetiach rodzeństwa Bridgertonów żyjącego w Londynie w czasach regencji. Pierwszy top opowiada o najstarszej córce Daphne (Phoebe Dynevor) oraz Simonie Bassecie, księciu Hastings (Regé-Jean Page). Jeśli oczekujecie od Bridgertonów jedynie dobrego kostiumowego widowiska, to możecie się rozczarować. Bowiem podczas seansu uwiodą was również miłosne intrygi, gorące sceny seksu (duuużo gorących scen seksu!) oraz popularne hity w niecodziennej oprawie. Drugi sezon jest już potwierdzony, więc nie traćcie czasu i nadrabiajcie zaległości – i te książkowe, i ekranowe.


fot. materiały prasowe

„Król”

Ekranizacja Króla Szczepana Twardocha była jedną z najbardziej wyczekiwanych serialowych rodzimych produkcji ostatnich lat. I choć niektórzy uważają, że serial mógł zostać zrobiony lepiej, by poziomem choć trochę dorównać bestsellerowi Twardocha, tak czy inaczej ci, którzy książkę przeczytali na seans produkcji Canal+ powinni się skusić (i odwrotnie). O czym jest Król? Akcja serialu Król dzieje się w Warszawie w 1937 roku. Nad Europą wisi widmo faszyzmu. Miastem trzęsie żydowski gang pod wodzą polskiego socjalisty, Kuma Kaplicy (Arkadiusz Jakubik). Prym wiedzie w nim bokser, Jakub Szapiro (Michał Żurawski) – obiekt uwielbienia warszawskich kobiet oraz źródło zazdrości i powód strachu wielu mężczyzn. Jakub skrycie marzy o tym, żeby kiedyś zastąpić Kuma i zostać królem Warszawy. Pewnego dnia przejmuje opiekę nad młodym chłopakiem, Moszem Bernsztajnem (Kacper Olszewski), w którym widzi swojego następcę. Tymczasem spisek na szczytach władzy może zmienić oblicze Warszawy i całego kraju, wpływając na gangsterskie imperium Kuma, a także na przyszłość samego Szapiry. Uwikłany w skomplikowane relacje z trzema kobietami Jakub stanie wkrótce do decydującej walki o władzę na ulicach miasta.


fot. materiały prasowe

 

„Mindhunter” 

Wciągający bez reszty serial Netflixa wyprodukowany m.in. przez Davida Finchera to luźna adaptacja biograficznej książki napisanej przez jednego z czołowych profilerów FBI, Johna E. Douglasa, któremu pomagał Mark Olshaker. Douglas zajmował się badaniem miejsc zbrodni dokonywanych przez najgroźniejszych psychopatów, próbował przewidzieć ich kolejne ruchy oraz stawał z nimi oko w oko. W serialu Mindhunter tym samym zajmują się agenci Holden Ford (Jonathan Groff) i Bill Tench (Holt McCallany), a w rozgryzaniu seryjnych morderców pomaga im doktor Wendy Carr (Anna Torv). Serial doczekał się póki co dwóch sezonów i mamy nadzieję, że powstanie kolejny. 

Zobacz także:

„Szukając Alaski”

John Green, jeden z najpopularniejszych współczesnych twórców literatury młodzieżowej, to mocny zawodnik, jeżeli chodzi o autorów, których książki doczekały się przeniesienia na ekran – i ten mały, i ten duży. Powstały filmy na podstawie Gwiazd naszych wina i Papierowych miast, a platforma Hulu pokusiła się o serial Szukając Alaski. To historia o miłości, która wywraca świat do góry nogami i o przyjaźni, jakiej doświadcza się na całe życie. Tytułową Alaską (Kristine Froseth) jest poszukiwana przez Milesa (Charlie Plummer) dziewczyna. Ten, zakochany w niej na zabój, odnajduje Wielkie Być Może, czyli najintensywniejsze i najprawdziwsze doświadczenie rzeczywistości. Serial można obejrzeć na HBO GO.

„Genialna przyjaciółka”

Genialna przyjaciółka to jeden z serialowych hitów HBO. A pretekstem do jego powstania był pierwszy tom Cyklu neapolitańskiego, czyli największego dzieła Eleny Ferrante – autora zagadki. Elena Ferrante to bowiem pseudonim artystyczny włoskiego powieściopisarza lub powieściopisarki. Akcja Genialnej przyjaciółki rozgrywa się we Włoszech w połowie XX wieku, gdzie przemoc jest najbardziej zrozumiałym i skutecznym językiem na wszystkich piętrach tego społeczeństwa. Serial jest wyjątkowy z wielu powodów. M.in. nie sprowadza życia w slumsach jedynie do przemocy i walki, oraz ma naprawdę świetną obsadę, z czego mnóstwo twarzy to debiutanci. 

„Wielkie kłamstewka”

Wielkie kłamstewka to jeden z tych seriali, który docelowo miał mieć tylko jeden sezon. Ale historia, którą wymyśliła Liane Moriarty, a na małym ekranie odegrały ją takie aktorskie grube ryby, jak Nicole Kidman, Reese Witherspoon czy Laura Dern, okazała się tak atrakcyjna dla widzów, że wymusiła na twórcach kontynuację. Sama Moriarty nie miała oczywiście nic przeciwko i współpracowała przy scenariuszu 2. sezonu. Czy będzie również przy 3.? Tego nie wiadomo, ale jesteśmy przekonani, że znajdą się chętni, by tyle świetnych kobiecych postaci naraz obejrzeć po raz kolejny. 

„Opowieść podręcznej”

Książka Margaret Atwood, na podstawie której platforma Hulu zrealizowała serial pod tym samym tytułem, ujrzała światło dzienne w połowie lat 80., a opisana w niej historia to przerażająca dystopia. Ale ci, co czytali lub oglądali już Opowieść podręcznej wiedzą doskonale, że fikcja Atwood okazała się niebezpiecznie bliska rzeczywistości. Bo to, że żyjemy w XXI wieku wcale nie oznacza, że kobiety nie muszą już walczyć o prawo do głosu, podkreślać, że to nie mężczyźni decydują za nie w kluczowych kwestiach, czy że macierzyństwo powinno być kwestią indywidualną. Opowieść podręcznej to kolejny przykład serialu, który nie zakończył się na 1. sezonie mimo, że książkowy punkt wyjścia by na to wskazywał. Czy słusznie, pozostawiamy już do indywidualnej oceny.

„Ślepnąc od świateł” 

Ślepnąc od świateł to jeden z najlepszych polskich seriali, jaki do tej pory powstały. Oczywiście spora w tym zasługa Krzysztofa Skoniecznego, którego nietuzinkowy styl jedni kochają, a inni niekoniecznie, ale przede wszystkim Jakuba Żulczyka, będącego sprawcą całego zamieszania. Wraz z głównym bohaterem – w książce to Jacek, w serialu Kuba (w tej roli Kamil Nożyński, debiutant), przemierzamy warszawskie ulice i trafiamy w miejsce, gdzie mało kto chciałby znaleźć się sam w środku nocy (a nawet dnia). Trasę zaś wyznaczają narkotyki, którymi główna postać handluje, a kolejne zdarzenia napędzane są grubymi pieniędzmi i niepohamowaną przemocą. 

„House of Cards”

Cześć widowni powie, że House of Cards to niezłe political fiction. Pozostała część, że jak już, to bardziej political niż fiction, bo to, co mogliśmy oglądać dzięki platformie Netflix, niewiele różni się od obrazków pokazywanych codziennie w wiadomościach. Michael Dobbs stworzył świetne podwaliny tego, co następnie wyreżyserowali m.in. David Fincher, a także Agnieszka Holland. Najbardziej przerażający obraz współczesnego polityka zaprezentował nam z kolei Kevin Spacey jako Frank Underwood. Szkoda tylko, że nie mogliśmy go oglądać w ostatnim sezonie produkcji ze względu na zarzuty o molestowanie seksualne, jakie postawiono aktorowi. Niemniej jednak House of Cards to klasyk, który powinien obejrzeć każdy fan seriali. I oczywiście przy okazji przeczytać książkę. 


fot. materiały prasowe

 

„Ty”

Dzięki serialowi Ty, do którego Netflix nabył prawa po ogromnym sukcesie 1. sezonu, Penn Badgley znowu stał się bożyszczem nastolatek. Do tej pory znany jako Dan Humphrey z serialu Plotkara, powrócił jako Joe Goldberg – niebezpieczny stalker i morderca. Złe nawyki bohatera nie przeszkodziły mu w zdobyciu rzeszy fanek, a zaskoczony był sam odtwórca głównej roli. Nie wiadomo, czy Penn miałby okazję tłumaczyć na Twitterze, że zachwycanie się psychopatą to nie do końca dobry pomysł, gdyby nie Caroline Kepnes. To ona wmyśliła całą historię, którą wydała w 2014 roku, a następnie kontynuowała w postaci Ukrytych ciał. Netflix również. 


fot. materiały prasowe

„Żmijowisko”

Kto miał okazję przeczytać Żmijowisko Wojciecha Chmielarza na pewno zgodzi się, że książka wciąga od pierwszej strony. I do końca nie jest się pewnym, kto zabił. Bo to właśnie jest kluczowym wątkiem w powieści, którą na mały ekran zdecydował się przenieść Canal+ z Łukaszem Palkowskim za kamerą. Główną rolę ojca tracącego nastoletnią córkę powierzono Pawłowi Domagale, jego żonę kiepsko radzącą sobie z traumą gra Agnieszka Żulewska, a w najtragiczniejszą bohaterkę opowieści wciela Adę – aktorka i modelka Hania Koczewska. 

„Niewiarygodne”

Niewiarygodne to jeden z tych seriali Netflixa, gdzie pierwsze skrzypce grają kobiety. Z jednej strony to stojące na straży prawa dwie panie detektyw, a z drugiej – ofiary brutalnych napaści i gwałtów. Inspiracją do zrealizowania tej produkcji były fakty, jakie zebrali, a następnie opublikowali w artykule dziennikarze Christian Miller i Ken Armstrong, za co otrzymali później nagrodę Pulitzera. Serial Niewiarygodne pokazuje, jak bezwzględni potrafią być nie tylko oprawcy, ale i ci, którzy mają za zadanie ich łapać i wsadzać do więzienia. 

„Unorthodox”

Najpierw Deborah Feldman postanowiła spisać swoje wspomnienia, jak wyglądało jej życie w ultraortodoksyjnej chasydzkiej społeczności zamieszkującej brookliński Williamsburg i wyrwanie się z niej, a potem Netflix zrobił z tego serial i ponownie uczynił książkę Feldman jedną z najchętniej czytanych na świecie. W serialu Unorthodox historie Deborah poznajemy z perspektywy Esther Shapiro (w tej roli świetna Shira Haas), 19-latki, której życiowa rola sprowadza się do bycia pobożną, cichą i przykładną żoną oraz matką. Nikogo nie interesują jej pragnienia i zdanie na jakikolwiek temat. Pewnego dnia Esty postanawia to zmienić.