Oddalenie emocjonalne, oziębłość w łóżku, uciekanie w pracę, odmienne plany co do przyszłości - to wszystko dość czytelne sygnały, że w waszym związku nie dzieje się najlepiej i jeśli chcecie go ratować, należy zacząć działać. Sygnały o tym, że relacja zmierza ku smutnemu końcowi, mogą jednak być znacznie bardziej subtelne. Co powinno obudzić twoją czujność?

Związek wiszący na włosku: częste kłótnie o bzdury

Jeśli osoba, z którą jesteś w związku, bezustannie prowokuje kłótnie o mało istotne kwestie i wyolbrzymia problemy, może to znaczyć, że szuka pretekstu i usprawiedliwienia dla decyzji o rozstaniu, z którą się nosi. Podobnie rzecz ma się z wyciąganiem pochopnych wniosków i wkładaniem słów w twoje usta (człowiek jest w stanie zrobić wiele, by zracjonalizować sobie różne kwestie). Jeśli twoje wysiłki, by się pogodzić czy uniknąć sprzeczki przynoszą skutek odwrotny do zamierzonego, zdecydowanie powinna ci się zapalić czerwona lampka.

Zapowiedź końca relacji: brak kłótni

Paradoksalnie brak kłótni jest również bardzo niepokojącym sygnałem. Unikanie konfliktów za wszelką cenę może wynikać z obawy przed koniecznością przeprowadzenia „poważnej rozmowy” lub po prostu świadczy o totalnym wycofaniu i odcięciu emocjonalnym. W obu przypadkach nie jest to dobra wiadomość.

Związek zmierzający ku końcowi: obojętność

Wolisz spacer czy wyjście do kina?  Obojętnie.
Zaprosimy XYZ na obiad? 
Jak chcesz.
Coś się stało? 
Nie, wszystko ok. 

Brzmi znajomo? Jeśli tak, miej się na baczności. istnieje spore prawdopodobieństwo, że wasz związek zmierza ku końcowi.

Związek na krawędzi rozpadu: telefon ważniejszy od ciebie 

Jeśli osoba, z którą jesteś w romantycznej relacji, więcej czasu spędza z telefonem (lub przy komputerze albo przed telewizorem) niż z tobą, powinno ci to dać do myślenia. Zwłaszcza jeśli idzie to w parze z ograniczonym zainteresowaniem twoimi sprawami oraz dojmującym znudzeniem, gdy jesteście razem.

Zwiastun rozstania: zwiększona dbałość o siebie

Chociaż dbanie o siebie jest zawsze na propsie, wszelkie nagłe zmiany w tej kwestii mogą być najbardziej jawnych znaków ostrzegawczych. Jeśli osoba, z którą jesteś, nagle zaczyna zmieniać sposób ubierania się czy obsesyjnie chodzić na siłownię, niewykluczone, że chce komuś zaimponować i to niekoniecznie jesteś ty.

Zobacz także:

Zbliżająca się agonia relacji: unikanie wspólnych planów

„Nie wiem”, „Trudno mi teraz powiedzieć”, „Zobaczymy”, „Jest za wcześnie, by o tym myśleć”, „Musimy teraz o tym rozmawiać?”. Kiedy  na pytania o wspólne wakacje czy inne bardziej dalekosiężne plany słyszysz takie właśnie odpowiedzi, możesz się spodziewać, że nic dobrego z tego nie będzie.

Poprawa przed końcem: nagła eksplozja „miłości”

Kupowanie prezentów, przynoszenie kwiatów bez okazji, zapraszanie na romantyczne randki, przychodzenie do domu od razu po pracy… Jeśli osoba, z którą jesteś, nagle zaczyna zasypywać cię miłymi gestami (podczas gdy tygodniami czy miesiącami zdawała się zniechęcona, nieobecna lub wycofana), niewykluczone, że coś przeskrobała i próbuje w jakiś sposób ci to „zadośćuczynić”. Może również planować coś przeskrobać (np. uśmiercić wasz związek) i chce zrobić dobre wrażenie na koniec.