Naturalna opalenizna i efekt glow. Te kosmetyki to must-have w letniej kosmetyczce

Ochrona skóry przed promieniowaniem UV jest jednym z pierwszych przykazań pielęgnacyjnego dekalogu. I słusznie – czasami nawet niewinnie wyglądające zza chmur słońce potrafi wyrządzić nam sporo krzywdy. Przyspiesza procesy starzenia, pogłębia zmarszczki, powoduje przebarwienia, a jednocześnie zwiększa ryzyko raka skóry. Większość z nas jest świadoma tych wszystkich zagrożeń i regularnie – mam nadzieję! – używa kremów SPF, ale gdy przychodzi lato trudno nam się oprzeć pokusie posiadania złocistej lub chociaż pięknie muśniętej słońcem skóry. Nic dziwnego – gdy jest opalona, zazwyczaj wygląda na zdrową, świeżą i pełną energii. A gdyby tak osiągnąć ten sam efekt, ale bez narażania jej na uszkodzenia?

Kosmetyki samoopalające – bezpieczna alternatywa dla słońca

Wielogodzinne wylegiwanie się na plaży brzmi kusząco i dla wielu jest ulubioną formą wakacyjnego wypoczynku, ale nie róbmy tego swojej skórze. Zadbajmy o odpowiednią ochronę przeciwsłoneczną – krem z wysokim filtrem i parasol lub namiot plażowy. A jeśli marzymy o intensywnej, złocistej opaleniźnie, postawmy na produkty samoopalające. Dzięki nim uzyskamy naturalny i zdrowy odcień skóry bez martwienia się o potencjalne oparzenia, przebarwienia czy plamy. Nowoczesne formuły samoopalaczy są łatwe w aplikacji oraz gwarantują równomierną opaleniznę, która wygląda jak po kilku dniach plażowania. Formuły takich kosmetyków działają na powierzchni skóry, wyłącznie w warstwie rogowej naskórka i nie wnikają głęboko w jej struktury.

„Perfect Tan” szybko i bez ryzyka? Tylko z Lirene!

Wszystkie kosmetyki Lirene to gwarancja jakości i skuteczności, a w kategorii produktów samoopalających ta polska marka jest prawdziwym liderem*. Najlepszy przykład to linia „Perfect Tan”, która dzięki innowacyjnym formułom i doskonałym składnikom zapewnia naturalną i zdrowo wyglądającą opaleniznę bez pomarańczowych odcieni i nierównomiernych smug. To jednak nie wszystko. Gwarantuje też szczególnie pożądany latem efekt glow, który sprawia, że skóra jest pełna blasku przez cały dzień. W skład linii „Perfect Tan” wchodzą kosmetyki o bardzo smakowitych nazwach: krem rozświetlający Coconut Shine, mus-pianka Macchiato i pianka Espresso. Mają świetny stosunek ceny do jakości i idealnie sprawdzą się zarówno w codziennej pielęgnacji, jak i podczas przygotowań do ważnych okazji.

Krem Coconut Shine – słoneczny efekt tafli

To wielki hit wśród wizażystek, które wykorzystują go często do sesji zdjęciowych, makijaży ślubnych i stylizacji wieczorowych. Krem rozświetlający Coconut Shine nadaje skórze promienny blask i naturalny efekt glow. Dzięki mineralnym pigmentom, które odbijają światło, doskonale podkreśla opaleniznę, wyrównuje koloryt skóry i tworzy na niej efekt tafli – rozświetla, wygładza i kamufluje niedoskonałości. Można go aplikować na twarz, dekolt i całe ciało, a szczególnie dobrze sprawdza się na nogach. Coconut Shine świetnie współpracuje z podkładem, pełniąc rolę rozświetlającej bazy, ale można go stosować też jako samodzielny krem. Jest to kosmetyk, który doda blasku każdej stylizacji – od codziennych po te bardziej eleganckie.

Mus-pianka Macchiato – złocista i nawilżona skóra

Jeśli marzymy o opaleniźnie, która wygląda naturalnie, a jednocześnie jest równomierna i trwała, mus-pianka Macchiato to absolutny... mus! Formuła tego kosmetyku zapewnia lekką, komfortową aplikację, a efekt złocistej opalenizny widać już po godzinie. Co ważne, Macchiato nie pozostawia smug ani plam, co sprawia, że jego nakładanie staje się szybkie i przyjemne. Dzięki niemu skóra jest nie tylko złocista i muśnięta słońcem, ale także odżywiona i zmiękczona. Efekt opalenizny utrzymuje się nawet do sześciu dni. To kosmetyk, który sprawdzi się zarówno w codziennej pielęgnacji, jak i przy przygotowaniach do ważnych okazji.

Pianka Espresso – perfekcyjna opalenizna o zapachu kawy

To idealny wybór dla osób, którym zależy na szybkim uzyskaniu naturalnego i złocistego odcienia skóry. Pianka Espresso zapewnia równomierną aplikację, bez smug czy przebarwień. Ma lekką konsystencję i błyskawicznie się wchłania. Efekt opalenizny widoczny jest już po godzinie od nałożenia, a jej trwałość sięga nawet pięciu dni. Ze względu na swoją formułę o wzmocnionej trwałości, jest to must-have dla osób aktywnych. Opalenizna utrzymuje się na skórze przez długi czas niezależnie od tego, jak intensywny tryb życia prowadzimy. To nie koniec zalet. Podczas aplikacji pianki uwalnia się delikatny aromat kawy, który wprawia w doskonały nastrój!

Jak używać kosmetyków samoopalających?

Jeśli chcemy uzyskać perfekcyjną opaleniznę, pamiętajmy o kilku zasadach. Przede wszystkim zadbajmy o odpowiednią pielęgnację skóry przed nałożeniem samoopalacza. 24 godziny przed jego użyciem warto wykonać depilację i peeling, który usunie martwe komórki naskórka i sprawi, że produkt lepiej się rozprowadzi. W dzień aplikacji nałóżmy na skórę lekki balsam nawilżający – unikajmy tłustych formuł, które mogą utrudnić wchłanianie samoopalacza. Kosmetyk najlepiej aplikować od nóg w górę, zwracając szczególną uwagę na okolice kolan, łokci czy stóp. Pod koniec delikatnie rozprowadźmy go od nadgarstków ku dłoniom oraz od kostek ku stopom. Używajmy niezbędnego minimum – gdy warstwa będzie cienka, unikniemy plam i zacieków. Po aplikacji umyjmy dokładnie dłonie i pamiętajmy o przestrzeniach między palcami.

Przy kompletowaniu letniej kosmetyczki nie zapomnijmy więc o produktach samoopalających serii „Perfect Tan”. Te kosmetyki nadadzą skórze ciepły i promienny odcień przez cały sezon – i to bez względu na to, czy spędzamy czas na plaży czy w mieście.

*Lirene marką nr 1 w Polsce. Dr Irena Eris za NielsenIQ, Panel Handlu Detalicznego, Cała Polska (Drug), Sprzedaż wartościowa w PLN w skumulowanym okresie 35 tydzień 2023 – 34 tydzień 2024 w kategorii: Kosmetyki do pielęgnacji ciała, segment: produkty samoopalające.

Materiał promocyjny marki Lirene