„Euforia” jest jedną z najgorętszych produkcji minionych lat, na której kontynuację czekamy z niecierpliwością. Pokochaliśmy nie tylko aktorki i aktorów, z których serialowymi postaciami wielu z nas może się utożsamić, ale też często wykraczające poza schematy ekspresyjne stylizacje i makijaże. Szczególną uwagę przyciągnęły looki Jules (Hunter Schafer), Kat (Barbie Ferreira), Maddy (Alexa Demie) czy jej serialowej przyjaciółki Cassie (Sydney Sweeney). Jak się okazuje, do wykonania makijaży bohaterek i bohaterów „Euforii” makijażystki wykorzystały m.in. eyeliner polskiej marki Inglot, który miał być jednym z najczęściej używanych na planie serialu.
Eyeliner w żelu Inglot AMC 77 – opis
Mowa o bestsellerowej konturówce do powiek w żelu Inglot AMC 77. Nie jest to klasyczny eyeliner w pisaku, do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Został bowiem zamknięty w słoiczku, a aplikuje się go za pomocą precyzyjnego pędzla do eyelinera. Dzięki takiej postaci można stosować go również jako cień do powiek, w czym sprawdzi się doskonale dzięki wysokiej pigmentacji, która zasługuje na uznanie. Delikatna, kremowo-żelowa formuła ma intensywny kolor, doskonale kryje i zapewnia matowe wykończenie. Jest szybkoschnąca i przede wszystkim wodoodporna, co zapewnia wielogodzinną trwałość, niewymagającą poprawek. Pod kątem serialowego makijażu jest to szczególnie istotna cecha, zważając na fakt, że w „Euforii” były sceny w deszczu oraz w basenie, a także sporo łez bohaterek i bohaterów, mimo czego kreski na ich powiekach pozostawały nienaruszone.
Mega intensywny kolor, genialna trwałość i pigmentacja – napisała internautka na stronie Ceneo.
Makijaż w serialu „Euforia” – inspiracje, charakterystyka
Za makijaż bohaterek i bohaterów na planie serialu „Euforia” odpowiadała amerykańska wizażystka Doniella Davy. Razem z Tarą Lang Shah i Alexandrą J. French u boku zdobyła nagrodę za „Najlepszy współczesny makijaż w serialu telewizyjnym lub miniserialu”, przyznawaną przez The MUAHS Awards (The Make-up and Hair Stylists Guild Awards). Fakt, że eyeliner polskiej marki Inglot był częścią sukcesu, cieszy szczególnie. Jak przyznała Doniella Davy, inspiracją do zaprojektowania i stworzenia makijaży były indywidualne historie oraz osobowości bohaterek i bohaterów, kostiumy projektowane przez Heidi Bivens, a także makijaż z lat 60. Różniły się one jednak w zależności od scenariusza na dany sezon, o czym opowiedziała na łamach Glamour UK.
Ze względu na mroczniejszą tematykę i kinową estetykę tego (red. drugiego) sezonu makijaż musiał stać się mniej tęczowy. Uwielbiam wszystkie kwintesencje elementów pierwszego sezonu – brokat, cyrkonie, odważne kolory, graficzne kształty. Chciałam kontynuować tę eksplorację w sezonie drugim, ale nie chciałam się powtarzać ani próbować siebie prześcignąć.
Są momenty odważnego koloru i momenty bez koloru, momenty ostrego jak nóż eyelinera i momenty swobodnego malowania oczu. Zamieniłam grubszy brokat i neonowe elementy na drobniejszy brokat i żywe odcienie klejnotów, a także użyłam drobnych opalizujących kryształków, aby uzyskać kinowy błysk.
Na jaki makijaż postawi Doniella Davy w nadchodzącym, trzecim już sezonie serialu „Euforia”? Czy ponownie sięgnie po eyeliner polskiej marki Inglot? Wiele wskazuje, że przekonamy się o tym dopiero w 2025 roku.
Czym wykonać makijaż inspirowany serialem „Euforia”?
Poza eyelinerem, którym wykonamy ostrą i wyrazistą kreskę przy oku, do stworzenia makijażu inspirowanego serialem „Euforia” przydadzą się kolorowe tusze do rzęs, cienie do powiek, brokat i kryształki. Poniżej znajdziecie przykładowe propozycje.
Zobacz także:
Więcej urody znajdziesz w nowym numerze magazynu GLAMOUR.
