Retrogradacja – czym jest?

Chyba większość z nas, a już w szczególności osoby zainteresowane astronomią (i astrologią) słyszała o terminie „retrogradacja”. Najczęściej mówi się o nim w kontekście Merkurego. Jednak nie tym razem. Od jutra będziemy mieć do czynienia z retrogradacją Wenus, czyli planety miłości i piękna. Czym jest więc to zjawisko? Retrogradacja następuje wtedy, gdy planety wydają się poruszać w przeciwnym kierunku, do tyłu. Skutkuje to tym, że nasze życie staje się nieco bardziej dziwne, nieuporządkowane i pojawiają się problemy.

O retrogradacji Merkurego przeczytacie w artykule poniżej. W tym roku przed nami jeszcze dwie...

Retrogradacja Wenus – na co wpłynie i ile będzie trwać?

Już jutro rozpocznie się retrogradacja Wenus, która pojawia się raz na 18 miesięcy. Potrwa ona od 22 lipca aż do 3 września. Także czeka nas półtora miesiąca jazdy bez trzymanki. Ale spokojnie, wcale nie musi by tak strasznie. Niektórzy wykorzystują ten czas na przemyślenia, kwestionowanie różnych spraw i rozwój.

Jako że Wenus to planeta reprezentująca miłość, piękno, intymność i harmonię, to jej retrogradacja najbardziej wpłynie właśnie na nasze życie uczuciowe – wszelkie relacje i związki.

Retrogradacja Wenus – jak wpłynie na nasze życie miłosne?

Każda retrogradacja jest w jakimś znaku zodiaku. Ta będzie miała miejsce w Lwie. Oznacza to, że powinnaś zwracać większą uwagę na upór, który jest pomiędzy tobą a twoim partnerem czy partnerką. Bardzo prawdopodobne jest to, że poświęcisz swój czas, aby przemyśleć i ponownie ocenić wiele kluczowych kwestii w twoim życiu miłosnym – w tym wybór partnera.

Niestety, ale ten okres może przynieść również problemy w związku i… powrót starych miłości. Dużo będzie myślenia, analizowania i kwestionowania relacji. Tak jak wspomniałyśmy, trzeba być również przygotowaną na ponowne pojawienie się ex w naszym życiu. A razem z tym wyjście na powierzchnię starych problemów.

Wenus w Lwie może sprawić też, że poczujemy się bardziej spragnieni miłości. Będziemy łaknąć bliskości i przywiązania. Będziemy mieli nowe zachcianki. Przez to wiele osób wypróbuje nowe pozycje w sypialni. Ważne jest też, aby pamiętać o tym, że retrogradacja wpłynie również na nasze emocje. Możliwe są więc trudność w zarządzaniu nimi, dlatego pamiętajcie o spokoju i niepodejmowaniu pochopnych decyzji.

Zobacz także:

Od 22 lipca do 3 września pozwalaj swoim relacjom, nie tylko tym miłosnym, rozwijać się naturalnie, nie daj ponieść się emocjom, kochaj bezinteresownie i nie oczekuj niczego w zamian. Gdy w twojej głowie pojawią się myśli kwestionujące twój związek, przypomnij sobie, że to właśnie retrogradacja może działać. Weź wtedy głęboki oddech i staraj się oczyścić umysł. Nie myśl zbyt dużo, unikaj paniki i miej więcej zaufania do swojej ukochanej osoby.

Retrogradacja Wenus – jakie ma dobre strony?

To wszystko, o czym pisałyśmy wyżej, nie oznacza, że retrogradacja Wenus przyniesie tylko problemy. Zawsze można wyciągnąć coś dobrego z tego okresu. Mimo że wnosi on dużo zawirowań do naszego życia, to skłania również do zatrzymania się i przemyśleń. Często dopiero wtedy mamy czas zatrzymać się i zastanowić się nad ważnymi dla nas kwestiami. Jeśli twój związek jest silny, to okres retrogradacji Wenus może go jeszcze bardziej wzmocnić. Pomoże ci zrozumieć, czego oczekujesz w tej sferze i jak do tego dojść.