Poranki bez kaca. Dlaczego coraz częściej wybieramy życie bez alkoholu?
Kiedyś kieliszek prosecco był symbolem weekendowego relaksu. Dziś coraz więcej osób zamienia go na coś, co nie pozostawia po sobie ani grama wyrzutów sumienia. Taki wybór to Mocti – napój nowej generacji, który wpisuje się w świadomy styl życia. Bez alkoholu, bez dodatku cukru, bez konserwantów i z niską zawartością kalorii.

Nowa jakość życia
Jeszcze kilka lat temu niepicie alkoholu budziło zdziwienie. Dziś – podziw i ciekawość. „Ze mną się nie napijesz?” to pytanie, które (na szczęście) pada coraz rzadziej i świadczy o nietakcie osoby, która je zadaje, a nie o niezrozumiałym wyborze abstynenta. Rośnie grupa osób, które nie potrzebują procentów, żeby się dobrze bawić. Zjawisko NoLo (no and low alcohol) zyskało globalny rozgłos, a w Polsce właśnie przeżywa swój boom. To nie chwilowa moda, noworoczne (zbyt) krótkie postanowienie ani detoks po weselu – to świadomy, konsekwentny wybór zdrowszego stylu życia. Ludzie coraz częściej wybierają mocktaile, pijąc je dla towarzystwa, smaku i przyjemności. Nic dziwnego. Chcą cieszyć się weekendowymi wieczorami, a nie je tracić. Wśród osób sięgających po napoje bez alkoholu jest bardzo wiele kobiet – aktywnych, nowoczesnych, ciekawych. Tych, które rano idą na pilates czy jogę, a wieczorem wolą klarowny umysł niż ból głowy. Zamiast moralniaka – wybierają poranny trening. Zamiast kaca – stawiają na dobry sen i możliwie najlepsze samopoczucie. W końcu wellness to nie tylko modne słowo, ale styl życia. Rezygnacja z alkoholu nie oznacza więc rezygnacji z przyjemności. Wręcz przeciwnie. Na rynku pojawiają się produkty, które udowadniają, że można żyć lekko, zdrowo i bawić się z klasą. Jednym z nich jest Mocti – napój, który idealnie wpisuje się w ten trend.

Mocti – rewolucja w świecie mocktaili
Przyznaj, ile razy na imprezie brakowało ci propozycji bez alkoholu, z dobrym składem? Mocti to odpowiedź na potrzeby świadomych osób, które chcą pić coś, co nie zawiera ani alkoholu, ani dodatku cukru, a do tego jest pyszne i dobrze wygląda. Za marką stoją Sebastian Kowalczyk i Wiktor Wysocki. Przez lata szukali napoju z dobrym składem, który będzie zgodny z ich wartościami. Czegoś, co przyciągnie ludzi, którzy rozważają wkroczenie na ścieżkę życia bez alkoholu. W końcu zdecydowali się stworzyć taki napój sami.
"Kiedy robiliśmy wywiad środowiskowy, producenci innych napojów komentowali, że stawiamy bardzo wysoko poprzeczkę. Byli zaskoczeni, że nasz produkt ma tak dobry skład i tak dobrze smakuje. Sam od dziecka choruję na cukrzycę typu 1. i często byłem zawiedziony, widząc dodatek cukru czy sztucznych słodzików w niemal każdym napoju wyeksponowanym na sklepowej półce. Wziąłem sprawy w swoje ręce" – zdradza współzałożyciel Mocti, Sebastian Kowalczyk.
Z kolei jego wspólnik, Wiktor Wysocki, podkreśla, jak złożony był to proces:
"Regularnie, przez kilka miesięcy, spotykaliśmy się, żeby przez wiele godzin pracować nad wyborem smaków. Tak naprawdę wszystko miało znaczenie – kolor, smak, a nawet zapach. Trend konsumencki związany z ograniczaniem picia alkoholu bardzo szybko się rozwija. Uznaliśmy, że warto stworzyć produkt, który dostarczy ludziom oczekiwanego przez nich doświadczenia. Opracowaliśmy więc jakościowy zamiennik tego, co mogliśmy dotąd znaleźć w sklepach."

Właściciele Mocti zaprosili do współpracy utalentowanego Kreatora Smaków, Pawła Rodaszyńskiego, który opracował trzy wyraziste propozycje mocktaili:
● SHIRLEY – subtelny i delikatny, z zieloną herbatą, matchą oraz wiśnią. Idealny na relaks z książką lub chwilę dla siebie.
● STAR – tropikalna eksplozja mango, marakui i wanilii. Gdy potrzebujesz odrobiny lata, niezależnie od pogody.
● HUGO – elegancki, wytrawny, z nutą czarnego bzu i mięty. Doskonały na wieczorne spotkania – i te eleganckie, i te totalnie na luzie.

Mocti to nie tylko smak
Puszki mają nowoczesny, stylowy design i nie wymagają szczególnej okazji… W końcu każdy moment warto celebrować. Tym, co niewątpliwie wyróżnia Mocti, są naturalne składniki, brak alkoholu, brak konserwantów. Co więcej, są słodzone jedynie sokami owocowymi i stewią, dlatego zawierają bardzo mało kalorii. Ambasadorami oraz współtwórcami Mocti zostali znani sportowcy – mistrzowie świata w siatkówce, Michał Kubiak i Artur Szalpuk oraz dziennikarz sportowy, Jerzy Mielewski. Nieprzypadkowo – każdy z nich uosabia styl życia, w którym zdrowie, równowaga i pozytywna energia są na pierwszym miejscu.
"Mam świadomość, jak ważny jest zdrowy tryb życia. Nie chodzi mi tylko sport, ale też o to, jak się odżywiasz, co pijesz, jakie składniki odżywcze przyswajasz. Jeśli chcesz osiągnąć sukces, wszystkie te elementy mają znaczenie. Cieszę się, że mogę wspierać brand, który jest spójny z moimi wartościami" – dodaje ambasador i współzałożyciel Mocti, Michał Kubiak.
To nie tylko napój, to wybór. Świadomy, stylowy, smaczny. Bo życie bez alkoholu może być pełne smaku. I ma znacznie więcej barw.
Mocti jest dostępne w sprzedaży online, kupisz je TUTAJ.