Jestem redaktorką mody, jednak już dawno przestałam się oszukiwać, że lubię ślepo podążać za trendami. Zamiast tego ostrożnie i świadomie dobieram kolejne elementy garderoby do mojej szafy, w której trzymam ponadczasowe rozwiązania i modele, z których cieszyć się będę mogła dłużej, niż jeden sezon. Na przestrzeni lat zgromadziłam więc sporo ubrań, do których wracam rokrocznie wraz ze zmieniającymi się sezonami. Zimą jest to długi, czarny płaszcz, wiosną ukochany brązowy sweter. A latem? No cóż, sprawdźcie sami. Poniżej znajdziecie 5 klasycznych elementów garderoby, do których wracam każdego lata.
Kamizelka garniturowa
Wiosną i jesienią niemalże każdej mojej stylizacji towarzyszy klasyczna, czarna jednorzędowa marynarka wyhaczona niegdyś w second-handzie. I choć kocham ją nad życie i uważam za jeden z najbardziej kluczowych elementów mojej garderoby, latem jest na nią po prostu za gorąco. Wówczas sięgam po jej zamiennik, który, choć zawitał w mojej szafie dopiero w zeszłym roku, bez wątpienia zostanie w niej na długie lata, niezależnie od zmieniających się trendów. Mowa o kamizelce garniturowej, która jakiś czas temu szturmem wzięła świat mody, natychmiast pojawiając się w stylizacjach wszystkich entuzjastek mody. Kompletnie mnie to nie dziwi – klasyczna, minimalistyczna elegancka i, co najważniejsze, cienka oraz dostosowana do upałów, wydaje się być idealnym odpowiednikiem ulubionej marynarki. Podobnie jak ubranie z długim rękawem, doskonale sprawdzi się ze spódnicą, spodenkami, jeansami, a nawet nałożona na prostą i jednolitą sukienkę, zapięta na jeden guzik.
Bermudy
Niemalże cały rok spędzam w spodniach garniturowych, jednak latem robię wyjątek i na kilka miesięcy chowam na dno szafy ukochane spodnie w kant. Nie żegnam się jednak z eleganckim fasonem. To dlatego, że w czasie wakacji stawiam na bermudy, czyli materiałowe spodnie, których nogawka kończy się najczęściej nieco nad kolanem. Krojem przypominają natomiast skróconą wersję ukochanych, pełnowymiarowych spodni garniturowych, dlatego jako minimalistka i absolutna fanka ponadczasowych rozwiązań, ochoczo sięgam po właśnie ten model, który w moich stylizacjach pokonuje krótsze spodenki czy denimowe szorty. Dlaczego? Ponieważ bermudy nie tylko pasują do wszystkiego, ale są również super wygodne za sprawą długości, która oferuje pełen komfort noszenia w każdej sytuacji. Dla mnie to absolutny strzał w dziesiątkę.
Sukienka maxi z odkrytymi plecami
Upalne lato prosi się o rozwiązania lekkie, przewiewne i oddychające. Nie można jednak cały dzień chodzić w piżamie lub termoregulacyjnych ubraniach sportowych, prawda? Wówczas sięgam po ubranie, które w wygodzie noszenia mogłoby konkurować z ulubioną wyciągniętą koszulką do spania lub ukochanymi dresami. Wyglądem bije jednak na głowę wszystkie komfortowe elementy garderoby do chodzenia po domu. Długa sukienka z odkrytymi plecami, która nie tylko wygląda super kobieco, podkreśla figurę i sama w sobie tworzy kompletny outfit na wakacje, ale i jest ultra przyjemna w noszeniu. W mojej szafie to absolutny pewniak na największe upały, a tych latem na pewno nie brakuje.
Długa spódnica
Poza bermudami nie przepadam za szortami w czasie wakacji. Nie jestem również fanką krótkich spódniczek i sukienek, dlatego absolutnym zbawieniem są dla mnie rozwiązania maxi i midi. Z tego względu, poza długimi sukienkami, o których już wspomniałam, najchętniej stawiam na spódnice do kostek lub kończące się na wysokości połowy łydki. Podobnie jak sukienki, są przewiewne i wyglądają naprawdę dziewczęco, a do tego nie potrzebują specjalnej stylizacji, by wyglądać dobrze. Wystarczy krótki top lub kamizelka garniturowa oraz ulubione klapki lub mokasyny.
Biały top
Jeśli wierzyć analitykom mody, obecnie nastała era tank topów. W końcu luksusowy ranking The Lyst Index ogłosił biały tank top marki Loewe najbardziej pożądanym ubraniem drugiego kwartału 2023 roku. Influencerki od miesięcy lansują go w swoich stylizacjach, podobnie zresztą jak nasze ulubione it-girls, między innymi Bella Hadid. I choć to właśnie biały tank top cieszy się obecnie największą popularnością, wierzę, że kluczem do sukcesu w wielu wakacyjnych stylizacjach jest po prostu biała góra. Nie ma tu więc znaczenia, czy postawisz na biały tank top, crop top, a może najzwyczajniej na klasycznych T-shirt. Wybór należy do was – w końcu to wy macie czuć się dobrze w swoich ubraniach. Jeśli chodzi o mnie, najchętniej sięgam po biały crop top z prążkowanego materiału, który łączę latem z absolutnie wszystkim.
