Tragiczne wieści zza oceanu. Jak donoszą amerykańskie serwisy internetowe, nie żyje Willie Garson. Odtwórca roli sympatycznego Stanforda Blatcha w kultowym serialu telewizyjnym „Seks w wielkim mieście” zmarł we wtorek po południu lokalnego czasu. Śmierć gwiazdora potwierdził już jego syn, Nathen Garson. Aktor miał 57 lat.

Willie Garson nie żyje. Jaka była przyczyna śmierci gwiazdora „Seksu w wielkim mieście”?

Przyczyna śmierci Willie'ego Garsona od razu została podana do wiadomości publicznej. Aktor zmarł po krótkiej i nagłej chorobie. Okazało się, że cierpiał na nowotwór trzustki. Jak podaje „People”, odszedł otoczony rodziną i bliskimi. 

Warto dodać, że na miesiąc przed swoją śmiercią Willie widziany był w Nowym Jorku w towarzystwie Sary Jessiki Parker i Mario Cantone, który grał jego serialowego męża, na planie powstającej właśnie kontynuacji „Seksu w wielkim mieście” pt. „And Just Like That...”.

Nie mogłem mieć bardziej genialnego partnera telewizyjnego. Jestem zdruzgotany i po prostu przytłoczony smutkiem. Zabrany nam wszystkim zbyt szybko. Byłeś darem od bogów. Odpocznij mój słodki przyjacielu. Kocham Cię - napisał aktor na Twitterze.

Kim był Willie Garson?

William Garson Paszamant, bo tak brzmiało jego pełne nazwisko, urodził 20 lutego 1964 roku w Highland Park w stanie New Jersey w USA. Był Żydem. W 1985 roku ukończył artystyczny kierunek na Wasleyan Univiersity. Zdobył także dyplom magistra sztuk pięknych w Yale Drama School. Międzynarodową rozpoznawalność zdobył dzięki roli najlepszego przyjaciela Carrie Bradshaw z serialu „Seks w wielkim mieście”, w którą wciela się Sarah Jessica Parker.

Uznanie krytyków przyniosła mu z kolei rola Mozzie'ego w serialu „Białe kołnierzyki”. Garson zagrał także drugoplanowe role w wielu kinowych hitach, takich jak „Dzień świstaka”, „Marsjanie atakują!”, „Sposób na blondynkę”, „Być jak Jon Malkovich”, „Zakręcony piątek”, „Prawo ciążenia”. Można go było również oglądać w takich popularnych produkcjach telewizyjnych jak „Miasteczko Twin Peaks”, „Z Archiwum X”, Ally McBeal”, „Buffy: Postrach wampirów”, „Przyjaciele”, „Detektyw Monk”, „CSI: Kryminalne zagadki Miami” i „Dwóch i pół”.

Aktor strzegł swojej prywatności, dlatego o jego życiu osobistym nie wiadomo zbyt wiele. W 2009 roku aktor adoptował siedmioletniego wówczas chłopca o imieniu Nathan.