Rihanna w marcu rozpoczęła światową trasę koncertową, podczas której promuje ósmą płytę zatytułowaną "ANTI". W momencie wykonywania piosenki "FourFiveSeconds" artystka wchodzi w reakcję z wybranym fanem. Jednak to co wydarzyło się podczas koncertu w Charlotte, przeszło jej najśmielsze oczekiwania. Zobaczcie jak zareagowała.
Podczas śpiewania utworu podsunęła mikrofon jednemu ze swoich fanów, a ten wydobył z siebie takie dźwięki, po których Rihanna była w lekkim szoku. Z całą pewnością nie spodziewała się, że jej fan zaśpiewa z nią bardzo czysto kawałek piosenki "FourFiveSeconds".
Oczywiście fan Barbadoski, który zaskoczył ją podczas koncertu w Charlotte stał się gwiazdą internetu. Media na całym świecie rozpisują się na temat chłopaka, który potrafił wprowadzić w zdziwienie samą Rihannę. Jak donosi serwis TMZ.com był to Tearah Jay, który amatorsko śpiewa w chórach. Swoimi wrażeniami zdołał już się podzielić na Twitterze pisząc, że nigdy nie zapomni tego momentu, w którym mógł zaśpiewać wspólnie z Rihanną.
Y'all don't understand how long I have been riding for @rihanna. I will never forget this. She followed me too. #NavyForFuckingLife !!!!!!!
— Teej (@TerahJay) 20 marca 2016
I'm really crying at her reaction lol! #ANTIWorldTour pic.twitter.com/J1DKjvy94m
— Dars (@rihluverx) 20 marca 2016
Pamiętajcie, że Rihanna zagra w Polsce koncert 5 sierpnia na PGE Narodowy w Warszawie.