Pamiętacie jak rok temu fanki i fani Kim Kardashian domagali się, by Kourtney Kardashian i Travis Barker zniknęli z „The Kardashians”? Tak, my już też prawie o tym zapomniałyśmy. Do teraz. Właśnie wybuchła drama, która przypomniała nam o tym, że rozłam u Kardashianów to wcale nie medialna zagrywka i może stać się rzeczywistością.
„The Kardashians”: Kim kontra Kourtney - o co chodzi w konflikcie?
Program „The Kardashians” w 2022 roku zastąpił zakończone show „Z kamerą u Kardashianów”. Choć spodziewano się, że nie wywoła już aż takiego zamieszania, i tak okazał się hitem, również w Polsce.
Kiedy po zakończeniu drugiego sezonu Kim Kardashian zapytała swoich followersów, co podoba im się najbardziej i czego chcieliby oglądać więcej, oni udzielili jej dość zaskakującej odpowiedzi. Okazało się wówczas, że wiele osób chciałoby, żeby Kourtney Kardashian i Travis Barker zniknęli z „The Kardashians”. Zarzucono im m.in., że nie da się ich oglądać ze względu na cringe’owe zachowanie. Para sporo się całuje i często zachowuje w specyficzny sposób, który pokazuje ich moce przywiązanie do siebie. Kim w żaden sposób nie obroniła siostry, a nawet polubiła niezbyt miłe komentarze, które pojawiły się na Twitterze odnośnie Kourt.
Kolejnym punktem zapalnym między siostrami była współpraca Kim z domem mody Dolce & Gabbana, prześmiewczo nazywana Dolce & Gabbana Drama. Kourtney oskarżyła siostrę o wykorzystanie jej ślubu z Travisem Barkerem tylko po to, by zbliżyć się do właścicieli Dolce & Gabbana. Kim miała w sekrecie przed nią dogadać się z luksusową marką i „ukraść show” Kourt. Dramą podobno żyła cała rodzina, a Khole, która zazwyczaj staje po stronie Kourt, tym razem nie do końca chciała przyznać jej rację.
Niby nic wielkiego, ale wszystko wskazuje na to, że Kardashianki są w gorszych stosunkach niż mogłoby się wydawać...
„The Kardashians”: Kourtney nazywa Kim „egoistyczną, samolubną, narcystyczną wiedźmą”
Czwartkowa premiera 4 sezonu „The Kardashians” sprawiła, że wreszcie (po miesiącach domysłów) dotarły do nas jasne sygnały o konflikcie w klanie celebrytów.
W premierowym odcinku Kim zadzwoniła do swojej starszej siostry, aby wyjaśnić sprawę współpracy z Dolce & Gabbana i potwierdzić, że nie zamierza jej przerywać, czym wyprowadziła Kourtney z równowagi. Kourt podkreśliła, że po obejrzeniu tego, co mówiła do kamery „The Kardashians” Kim, jest jeszcze bardziej zła.
Zobacz także:
Kourtney Kardashian twierdzi, że siostra celowo przyćmiła jej ślub, że wiedziała co robi i że po prostu „ma samolubny i egoistyczny umysł”:
Nie możesz znieść, że ktoś inny jest w centrum uwagi. Przyszłaś na mój ślub, byłaś niezadowolona, narzekałaś odkąd przyszłaś, aż do samego wyjścia - wykrzyczała Kourt.
Na pytanie Kim, dlaczego Kourt ma o niej złe zdanie, ta odpowiedziała to wina narcystycznego podejścia Kim do wszystkiego i wszystkich. Kourtney nazwała też siostrę j****ą wiedźmą i powiedziała wprost, że jej nienawidzi.
Czy to oznacza koniec „The Kardashians” w składzie, który znamy? To możliwe. Zastrzeżenia do sióstr ma też Kendall, która „już się z nimi nie utożsamia”:
