Uwaga: trudnych słów będzie jeszcze więcej. Modny tego lata trend country club chic to bowiem wakacyjna odsłona innego z popularnych w ostatnim czasie nurtów o anglojęzycznych nazwach, a konkretnie quiet luxury, czyli cichego luksusu. A to jeszcze nie koniec. To także nieco bardziej sportowa odłona trendu old money, a to dlatego, że inspirowana jest letnimi rozrywkami bogatych rodzin, w których pieniądze przechodzą z pokolenia na pokolenie – brytyjskiej arystokracji spędzającej wakacje w swoich letnich posiadłościach i amerykańskich finasowych elit przynależących do zamkniętych klubów sportowych – jachtowych czy tennisowych. To właśnie od nich ten silny trend na lato 2024 zaczerpnął swą nazwę.
Elementy charakterystyczne country club chic
Jak możecie się więc domyślać w nurt wpisują się ubrania i dodatki spełniające normy obowiązującego w elitarnych klubach dress code'u, choć trendu nie należy traktować aż tak bardzo dosłownie. W tym przypadku nie ma bana na jeansy czy buty sportowe, które w najbardziej eleganckich klubach są zabronione. Do tematu można podejść ze znacznie większą swobodą, zwłaszcza, że chodzi o to, by było nie tylko modnie, ale i wygodnie. Country club chic to bowiem nic innego jak sportowa elegancja. A dokładnie ubrania i dodatki, które sprawdzają się na jachcie, podczas meczu tenisa albo partii golfa. Mile widziane są więc:
- plisowane minispódniczki i sukienki rodem z kortu
- koszulki polo (niedoceniany fason powraca w wielkim stylu!)
- lniane ubrania – najlepiej w białym lub piaskowym kolorze
- eleganckie szorty z kantem
- marynarki z naturalnych, przewiewnych tkanin (wspominaliśmy już o lnie?)
- kaszmirowe swetry z cienkiej dzianiny (na chłodniejsze letnie wieczory)
- koszule i spodnie w prążek
- złota biżuteria albo perły (najlepiej po prababci)
- i czółenka typu Mary Jane, które w drodze wyjątku można zamienić na sneakersy w duchu retro
Ikony stylu country club chic
W ramach inspiracji, warto ponownie obejrzeć „Plotkarę” i dokładnie przyjrzeć się strojom Blair Waldorf, która szczególnie upodobała sobie krótkie plisowane spódniczki, białe koszule w męskim stylu i szerokie opaski. Albo sięgnąć do archiwum zdjęć księżnej Diany i przyjrzeć się jej stylizacjom weekendowym – tych, w których kibicowała księciu Karolowi na meczach polo albo sama grała w tenisa. To inspiracja doskonała, bo nawet Lady Di zdarzało się balansować na granicy sztywno ustalonych zasad. Marynarkę zakładała na szarą bluzę i pozwalała sobie na czapkę z daszkiem. Tym samym wyprzedzała trendy, bo współczesne wydanie stylu country club chic daje nam przestrzeń na całkiem sporo swobody. Tyle że w wyrafinowanym wydaniu.
fot. Getty Images / Princess Diana Archives
Najlepszy przykład? Instagramowy profil indfluencerki Cass Dimicco, która sztukę opanowała do perfekcji.
Country club chic na wybiegach
Inspiracji można poszukać także na wybiegach, polecam jednak skupić się na kolekcjach Resort. Elementy garderoby charakterystyczne dla country club chic lansowali między innymi: marni, Undercover, Marques Almeida oraz Fendi.
Marni Resort 2024 / fot. Spotlight / Launchmetrics
