Dokładnie pamiętam moment, w którym moja mama zrezygnowała z podkładu. To był początek pandemii. Pracowała zdalnie i stwierdziła, że podczas calli nie chce, a do tego nie potrzebuje tak silnego krycia jak wcześniej – w przypadku spotkań na żywo. Schowała podkład do szuflady, a jego miejsce na półce w łazience zajął krem BB. Jestem zwolenniczką delikatnego makijażu. Wyznaję zasadę, że najlepszy make-up to ten, którego nie widać. Dlatego szybko polubiłam subtelny, bardzo naturalny efekt, gwarantowany przez krem BB – przyznała Danusia. W końcu wróciła do starego – zawodowego rytmu, natomiast do podkładu nie. Niedługo miną cztery lata, odkąd zaczęła używać kremów koloryzujących na co dzień. W związku z tym, że mama jest moją beauty icon, a jej makijaż jest absolutnie perfekcyjny, poprosiłam ją o polecenie ulubionych kosmetyków tego typu. Oto jej trzy ulubione kremy BB. 

Najlepsze kremy BB – Erborian BB Crème Au Ginseng „Baby Skin" Effect SPF20

Ten krem to niekwestionowany hit urodowy. Skutecznie ujednolica koloryt skóry, a także poprawia jej strukturę. Formuła produktu została wzbogacona o Biały Żeń-Szen – cudowny składnik aktywny, który idealnie wygładza, jak również o filtr SPF 20. Nie byłabym sobą, gdybym nie dodała, że krem BB od Erborian daje aksamitne wykończenie, występuje w aż pięciu odcieniach i jest odpowiedni dla wszystkich typów skóry. 

Najlepsze kremy BB – Embryolisse Secret de Maquilleurs

Krem BB Embryolisse Secret de Maquilleurs łączy w sobie właściwości kosmetyku do makijażu i pielęgnacji. Nawilża, chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych i czynników zewnętrznych. A jednocześnie poprawia wygląda skóry, maskując linie, drobne zmarszczki, pory oraz tak zwane niedoskonałości. Ma lekką, bardzo przyjemną konsystencję. Poza tym świetnie współpracuje z kremem nawilżającym, który – wykonując poranną pielęgnację – warto zaaplikować pod krem koloryzujący.  

Najlepsze kremy BB – DR.JART+ Cicapair™ Tiger Grass Color Correcting Treatment

Krem koloryzujący marki DR.JART+  to światowy bestseller. A do grona jego fanek i fanów należy m.in. moja mama. Ma zielony kolor, który po nałożeniu na twarz idealnie dopasowuje się do jej naturalnego odcienia. Skutecznie wyrównuje jej koloryt, a także koryguje zaczerwienienia i przebarwienia. Co więcej, dodaje jej blasku. Dzięki temu cera wygląda na wypoczętą i promienną.