Ten koreański krem BB wyróżnia się wśród innych wysokim kryciem jak na tego typu kosmetyk. Nie tylko dobrze wyrównuje koloryt skóry, ale też zmniejsza widoczność zmarszczek i niedoskonałości. Cera sprawia po nim wrażenie wygładzonej i porcelanowej. Za wybraniem tego kremu zamiast podkładu przemawia do mnie jednak nie tylko naturalny efekt. Ma właściwości nawilżające, rozświetlające i ujędrniające. Dodatkowo zawiera filtr SPF42 PA+++, co zapewnia skórze wysoką ochronę przed fotostarzeniem. Według mnie jest najlepszy do makijażu make-up no-make up. Po sprawdzeniu go na własnej skórze nie mam wątpliwości, dlaczego został wielokrotnie nagrodzony i doceniony w branży kosmetycznej.
Krem BB Missha Perfect Cover – opis
Konsystencja kremu jest tak lekka, że nie wyczuwam go na twarzy. Równomiernie i z łatwością rozprowadza się po skórze za pomocą palców. Nie zbiera się zmarszczkach, załamaniach i drobnych liniach. Skóra jest po nim nawilżona, miękka i aksamitnie gładka w dotyku. Mimo wysokiego krycia stapia się z cerą i wygląda bardzo naturalnie. Nie tworzy efektu maski i wygląda, jakby go nie było. Twarz jest po nim promienna i zdrowo rozświetlona. Bije od niej glass skin glow, które sprawia wrażenie starannie wypielęgnowanej i intensywnie nawilżonej cery.
Krem występuje w kilku odcieniach. Do gustu przypadł mi 23 Natural Beige, który uważam za najbardziej uniwersalny. Na pierwszy rzut oka może wydawać się dość chłodny i ziemisty, jednak zupełnie inaczej wygląda na skórze i dopasowuje się do niej. Często mieszam go z odcieniem 25 Warm Beige, aby uzyskać idealnie wyważone między chłodnymi a ciepłymi tony.
Skład kryjącego kremu BB Missha
W bogatym składzie tego kremu zawarto wiele cennych składników nawilżających i przeciwzmarszczkowych. Nie sposób wymienić ich wszystkich, dlatego wybrałem te, które szczególnie zwróciły moją uwagę. Jak działają na skórę?
- Skwalan – intensywnie nawilża skórę i zapobiega nadmiernej utracie wody. Wspiera płaszcz hydrolipidowy, łagodzi podrażnienia i opóźnia procesy starzenia się skóry.
- Olej z dzikiej róży – jest źródłem witaminy C i F. Nawilża, tonizuje i rozświetla skórę, zwęża pory i zmniejsza ich widoczność, a także działa przeciwstarzeniowo.
- Ceramidy – głęboko nawilżają, odbudowują barierę ochronną skóry oraz wpływają na jędrność i elastyczność jej struktury. Wykazują silne właściwości przeciwzmarszczkowe.
- Hydrolizowany kolagen – nawilża, zmiękcza i wygładza skórę oraz wpływa jej elastyczność.
- Ekstrakt z rumianku – działa kojąco i przeciwzapalnie. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Wykorzystuje się go w pielęgnacji cery trądzikowej i wrażliwej.
- Kwas hialuronowy – silnie nawilża skórę i poprawia jej strukturę. Czyni ją bardziej elastyczną, jędrną i napiętą. Spowalnia procesy starzenia i opóźnia powstawanie zmarszczek.
Koreański krem BB Missha Perfect Cover – opinie
Ilość opinii użytkowniczek i użytkowników, które krążą w internecie o tym bestsellerowym kremie BB, można liczyć już w tysiącach. Dzięki nim możemy bliżej „poznać” jego właściwości techniczne oraz porównać wrażenia po zastosowaniu. Za jego największe zalety uważa się wysoki stopień krycia, trwałość, właściwości pielęgnacyjne oraz naturalny efekt, jaki pozostawia na skórze. Poniżej przykładowe recenzje internautek:
Odkąd użyłam go pierwszy raz, już nie wróciłam do klasycznego podkładu. Najlepszy. Lekki, skóra wygląda zdrowo. Dla mnie wystarczające krycie – napisała Karolina na stronie drogerii Hebe.
Mój ulubiony krem BB. To już moje drugie opakowanie i nie zamierzam go zamienić na nic innego – podzieliła się opinią Katarzyna Kudlek na stronie internetowej drogerii Cocolita.
Kupiłam, bo zasugerowałam się pozytywnymi opiniami i nie zawiodłam się. Jestem mile zaskoczona kryciem, więc na co dzień można śmiało go używać zamiast klasycznego podkładu. Jeszcze do tego wysoki filtr... rewelacja - napisała Lucyna na stronie perfumerii Notino.
Z racji, że borykam się z przebarwieniami po trądziku, staram się wyrównać koloryt skóry właśnie kremami BB. Przetestowałem ich już wiele, a obok Missha Perfect Cover na mojej liście wartych wypróbowania, bez wahania umieściłbym kilka innych. Znajdziecie je poniżej.
