Ranking pomadek może powstać w oparciu o kolory. Pisaliśmy już o najlepszych czerwonych szminkach. Tym razem skupimy się natomiast na cielistych. Najpiękniejsze szminki nude to bowiem jeden z tych kosmetyków do makijażu ust, który pasuje zawsze i wszędzie przez okrągły rok. Naturalna kolorystyka jednak nie wystarczy, że uznać daną pomadkę za wartą uwagi. Kremowa formuła, która nie przesusza warg i pięknie prezentuje się na ustach, ma tak samo duże znaczenie. Dziś prezentujemy nasz subiektywny ranking, w którym znalazło się 7 cielistych pomadek. Każda z nich ma wszystko to, czego można oczekiwać od dobrej szminki. Idealne na co dzień i na specjalne okazje.

Szminki nude – Charlotte Tilbury K.I.S.S.I.N.G

Pomadka ze składnikami nawilżającymi, dzięki którym usta stają się niezwykle gładkie, to już połowa sukcesu. Kiedy do takiej formuły dodamy piękny odcień nude, to mamy już dokładnie to, czego szukamy. Jedną z idealnych cielistych szminek jest zatem Charlotte Tilbury K.I.S.S.I.N.G w odcieniu Nude Kate. Nazwa nie jest tu przypadkowa. Nawiązuje do Kate Moss, która już w latach 2000. zasłynęła cielistymi wargami i wciąż jest z nimi kojarzona. Szukając zatem ideału można bazować właśnie na kolorze związanym z supermodelką. Więcej na temat tej kremowej szminki nude można przeczytać w naszej recenzji.

 

 

Szminki nude – Lancome L'Absolu Rouge

Szminki nude można znaleźć w wielu odsłonach. Poza typowym beżem są dostępne także mieszanki, w których nie da się ukryć dodatku różowych lub brązowych pigmentów. Dzięki temu każdy może znaleźć dokładnie taką odsłonę koloru nude, jakiej szuka. Jedną z wariacji na ten temat znaleźliśmy w pomadce Lancome L'Absolu Rouge. Połączenie nude z subtelnym dodatkiem delikatnego różu sprawiło, że musieliśmy ją umieścić pośród najlepszych. Mowa o odcieniu Tendre Mirage. Dodatkowo ten kosmetyk do makijażu ust ma do zaoferowania nie tylko piękne pigmenty, ale również składniki nawilżające i regenerujące, które pielęgnują wargi.

 

 

Zobacz także:

Szminki nude – Yves Saint Laurent Rouge Pur Couture

Satynowa pomadka do ust Yves Saint Laurent Rouge Pur Couture występuje w wielu pięknych kolorach. Nas jednak tym razem zainteresował odcień nude, który kryje się nazwą Le Nu. Mocno napigmentowana formuła utrzymuje się na ustach przez kilkanaście godzin i ma jeszcze coś, co sprawia, że bez wahania dodajemy ją do naszego subiektywnego przeglądu najlepszych pomadek nude. Chodzi o jej właściwości nawilżające. Przez to nawet pozostawiona na wargach przez tak długi czas, nie wysusza ust. Jednocześnie nie rozmazuje się. Nie wylewa poza kontur ust. Godzina po godzinie robi takie samo wrażenie.

 

 

Szminki nude – Clinique Drammatically Different

Pomadka do ust Clinique Drammatically Different to kosmetyk, który skusił nas wspaniałym kolorem, w którym do typowego odcienia nude dodano odrobinę ciepłego brązu. Tak z pewnością powstał odcień Barely. Trwałość tego kosmetyku szacowana jest na 8 godzin. Za efekt odpowiada też mieszanka składników pielęgnacyjnych, które przez cały czas dbają o wargi. Wśród nich są peptydy oraz witamina E. Dzięki ich obecności usta pozostają gładkie, napięte i odżywione. W dodatku to działanie nie znika wraz z demakijażem. Regularne malowanie ust tą szminką może długotrwale poprawić ich kondycję.

 

 

Szminki nude – Guerlain Kiss Kiss

Nazwa szminki Guerlain Kiss Kiss może wskazywać, że to jedna z pocałunkoodpornych pomadek. Te natomiast wiadomo, że nie muszą być tylko w czerwonym kolorze. Zamiennikiem dla ognistej szminki może być ta w kolorze nude. Guerlain wziął to pod uwagę. Nude Flirt doskonale to potwierdza. Zalety w tym przypadku nie kończą się na pięknym kolorze ust. Za sprawą zawartości kuleczek kwasu hialuronowego w formule wargi błyskawicznie odzyskują swój pełny kształt i stają się zmysłowo miękkie. Efekt potęguje obecność olejku balsamowca, który wygładza powierzchnię ust. Po pomalowaniu prezentują się wspaniale.

 

 

Szminki nude – Shiseido Modernmatte Lipstick

Kluczowy dla wyboru pomadki nude może być nie tylko odcień, ale również wykończenie. Zamiłowaniu do połysku lub matowych ust to bowiem kwestia indywidualna. Na szczęście marki kosmetyczne doskonale zdają sobie z tego sprawę i prezentują różnorodne warianty. Matowa pomadka do ust Shiseido Modernmatte Lipstick to opcja dla tych osób, które nie lubią błysku na ustach. Kremowo-pudrowa konsystencja świetnie rozprowadza się po ustach i utrzymuje się na nich przez wiele godzin. Pozostaje tylko kwestia konkretnego wariantu kolorystycznego. Dla nas w tym przypadku wygrywa Whisper.

 

 

Szminki nude – L'Oréal Paris Color Riche Colors Of Worth

Pomadki nude nieprzypadkowo znalazły się na liście ulubionych szminek Skandynawek. Są neutralne, ponadczasowe i uniwersalne. Idealnie pasują zatem każdemu. Z ich potencjału mogą korzystać minimalistki, midimalistki i maksymalistki. L'Oréal Paris Color Riche Colors Of Worth to jeden z przykładów, które potwierdzają, że to opcja dla wszystkich, którym podobają się cieliste usta. Szminka w odcieniu Beige Freedom jest ciepła i przyjemna zarówno dla naszych ust, jak i oczu tych, którzy na nią patrzą. Skoncentrowane pigmenty i pudrowe wykończenie sprawiają, że w pełni zasłużyła na miejsce wśród najlepszych pomadek nude.