Klara, moja przyjaciółka, miała podobny dylemat. Analizowała każdy gest mężczyzny, który jej się podobał. Uwierzyła nawet w absurdalne wyjaśnienia, ignorując rzeczywistość. Godzinami rozważała, co może oznaczać jego dystans i niejednoznaczne sygnały. Przestał ją zapraszać i unikał fizycznego kontaktu, a ona wyjaśniała to sobie na różne sposoby. Koleżanki ją wspierały i podpowiadały różne teorie – może jest zajęty, może coś się stało w jego rodzinie, może ma żonę i rodzinę? Klara odrzucała te negatywne scenariusze. Ostatecznie okazało się, że dziewczyny miały rację – on był już w związku i grał na dwa fronty. Klara długo nie potrafiła nikomu zaufać, a złamane serce leczy do dzisiaj. Brzmi znajomo?
Gdy facet przestaje się odzywać i pojawiają się różne teorie
Gdy facet przestaje się odzywać, kobieta zaczyna snuć różne teorie, nawet katastroficzne, zamiast uwierzyć, że on po prostu nie jest zainteresowany. Wierzy w jego wymówki o braku czasu, ważnych spotkaniach w pracy, problemach rodzinnych itd., chociaż w głębi serca zdaje sobie sprawę, że to zwyczajna ściema. Powiedzmy to sobie raz, a porządnie - gdy ktoś jest naprawdę zakochany, to miłość jest u niego na pierwszym miejscu, a nie ostatnim. Nie izoluje się od drugiej osoby, nie szuka wymówek, nie znika i nie ignoruje. Po prostu jest tu i teraz, a ty czujesz się bezpiecznie.
Ciekawy punkt widzenia - na dodatek męski - rzuca na tę sytuację Greg Behrendt - jeden ze scenarzystów serialu „Seks w Wielkim Mieście” oraz autor wielu popularnych książek m.in.: „Nie zależy mu na tobie”. Kiedyś powiedział, że długo zastanawiał się nad tym, dlaczego kobiety tak często nie akceptują rzeczywistości i oczywistych znaków. Swoje wnioski wyciągnął na podstawie obserwacji, ponieważ w pracy często otaczały go aktorki i artystki.
Kobiety odnoszące sukcesy w innych sferach życia nie zawsze potrafią właściwie ocenić zaangażowanie mężczyzny. Łudzą się, że dając partnerowi więcej swobody i akceptując jego postępowanie, sprawią, że zwiąże się z nimi na stałe. Spotykają się z przyjaciółkami i prowadzą długie rozmowy, analizując niejasne zachowania mężczyzn – czytamy w opisie książki Grega Behrendt'a pt. „Nie zależy mu na tobie”.
Autor nie kryje zdziwienia tym, że niektóre z nich tracą czas na bezwartościowe związki z facetem, który nie okazuje zainteresowania i zaangażowania. Behrendt wręcz prosi, by zmierzyć się z gorzką prawdą – jeśli on nie dzwoni, to znak, że nie zależy mu na tobie. Poświęcanie energii na niewłaściwą osobę, to jedynie strata czasu - twierdzi.
Piękna, utalentowana, inteligentna dziewczyna współtworząca scenariusze do nagradzanego serialu znanego z wnikliwych obserwacji na temat mężczyzn powinna – wydawałoby się – do woli przebierać wśród facetów – pisze.
Dlaczego mężczyźni przestają się odzywać?
Jako mężczyzna wiem, jak mężczyźni myślą, czują i działają, i mam obowiązek powiedzieć ci, jacy naprawdę jesteśmy. Kiedy facetowi zależy na kobiecie, daje jej to do zrozumienia. Dzwoni, pojawia się, chce poznać jej przyjaciół, nie może przestać na nią patrzeć ani jej dotykać, a kiedy przychodzi pora na seks, więcej niż chętnie na to przystaje. I choćby miał następnego dnia, o godzinie czwartej rano, po raz pierwszy zasiąść w fotelu prezydenta Stanów Zjednoczonych i tak wejdzie do niej na górę! – wyjaśnia bez ogródek Behrendt.
Pamiętajcie jednak, że nawet jeśli mężczyzna nie jest zainteresowany poważnym związkiem, może godzić się na spotkania od czasu do czasu, zwłaszcza gdy wiążą się one z przyjemnością. Jeśli unika bardziej zaangażowanych działań, to... zwijaj się, bo nie masz tu czego szukać.
Czy naprawdę istnieją mężczyźni zbyt zajęci lub tacy, którzy mają za sobą okropne przeżycia i trudno jest im zaangażować się w związek? Owszem, ale jest ich tak niewielu, że można by ich uznać za postaci anegdotyczne.
Czy warto pisać do faceta, który przestał się odzywać?
Czasami, mimo świadomości, że związek jest toksyczny, trwamy w nim miesiącami. Pojawia się wtedy pytanie: „czy nie lepiej postawić na siebie i nie marnować czasu na kogoś, kto nie wykazuje zainteresowania”. Warto podjąć decyzję o zakończeniu takiej relacji, aby zminimalizować straty, bo z każdym spotkaniem, odmówioną randką, nieodebranym telefonem – będą one większe.
Zobacz także:
Ludzie robią niesamowite rzeczy, aby znaleźć kogoś, kogo pokochają, i aby być z tą osobą. O tym robi się filmy. W każdym podziwianym przez ciebie związku nie brakuje cudowności, jakiej ty też masz nadzieję doświadczyć. Im bardziej cenisz siebie, tym większą masz na to szansę. (...) Jesteś tego warta – podkreśla Behrendt.
