„The Crown” – nadchodzi szósty, ostatni sezon
Wielkimi krokami zbliża się premiera szóstego i zarazem ostatniego sezonu „The Crown”. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, finałowe odcinki popularnego serialu o brytyjskiej rodzinie królewskiej skupią się na wydarzeniach z końca lat 90. i początku lat 00. To oznacza, że w szóstej serii międzynarodowego hitu platformy Netflix przekonamy się w końcu, jak twórcy postanowili ukazać chociażby tragiczną śmierć księżnej Diany czy głośny skandal z udziałem księcia Harry'ego.
W nadchodzącym sezonie produkcji nie zabraknie jednak też znacznie radośniejszych momentów z życia „rojalsów”. Mowa tu chociażby o początkach związku księcia Williama i Kate Middleton.
Harry, William i Kate w „The Crown 6”
Jakiś czas temu ogłoszono, że w 6. sezonie „The Crown” w rolę księcia Cambridge wcieli się aż dwóch młodych aktorów. Piętnastoletniego Williama zagra Rufus Kampa, z kolei w nieco starszego następcę tronu Wielkiej Brytanii przeistoczy się dwudziestodwuletni Ed McVey.
W tym samym czasie ujawniono także nazwisko odtwórczyni roli wybranki przyszłego króla Anglii, czyli Kate Middleton. Okazało się, że rola ta przypadła w udziale dziewiętnastoletniej Meg Bellamy.
Choć do premiery „The Crown 6” zostało jeszcze sporo czasu, już teraz możemy przekonać się, jak nowe gwiazdy obsady serialu prezentują się w swoich rolach. W połowie marca internet obiegły długo wyczekiwane zdjęcia z planu produkcji, w tym fotografie ukazujące pierwsze spotkanie Williama i Kate w pobliżu Uniwersytetu St. Andrews w Szkocji, gdzie oboje studiowali.
Ed McVey i Dominic West jako książę William i książę Karol w „The Crown 6” / fot. Getty Images
To jednak nie wszystko. W końcu dowiedzieliśmy się też, kto wcieli się we wkraczającego w dorosłość księcia Harry'ego. Na jaw wyszło, że casting do tej roli wygrał Will Luther Ford.
Zobacz także:
Czekacie na ostatni sezon „The Crown”?
