Ponieważ równie mocno co dobry wygląd, cenią sobie wygodę, nie założyłyby czegoś, w czym czułyby się niekomfortowo. A to oznacza, że skoro sięgają po spódnice na zimę, wcale nie jest to zły pomysł.. W tym roku Francuzki, bo właśnie o nich mowa, szczególnie upodabały sobie 3 modele, które noszą praktycznie non stop. Znajdziecie je w szafach najbardziej topowych it-girls: Jeanne Damas, Camille Charierre, Sabine Socol, Chloe Lecareux czy Mary Lafontan. Wskazujemy nie tylko ulubione spódnice Francuzek na zimę, ale i podpowiadamy, jak je stylizować, by nie tylko wyglądać szykownie, ale i przetrwać nawet najbardziej siarczyste mrozy. Przykłady znaleźliśmy na Instagramie, wiadomo! Nie wahajcie się ich skopiować. To już niemal klasyka! 

Ulubiona spódnica na zimę Francuzek? Mini!

Choć nie jest to oczywisty wybór w katergorii „spódnica na zimę”, niekwestionowaną ulubienicą Francuzek jest w tym roku... mini! Znajdziecie ją na Instagramie każdej francuskiej it-girl, bez wyjątku. Szczególnie dwa modele cieszą cię popularnością. Po pierwsze trapezowa spódniczka z plisowanym przodem, inspirowana ekstremalnie krótką mini, wylansowaną przez dom mody Miu Miu. Po drugie, spódnica mini ze skóry lub jej imitacji, zarówno ze skóry gładkiej, jak i mięsistego zamszu. Fanką eleganckiej mini jest miedzy innymi Chloe Lecareux, która spódniczkę nosi do marynarki z tej samej tkaniny (tak, Francuzki wciąż mają słabość do garsonek i noszą je zamiast garnituru). By nie zmarznąć, pod marynarkę wkłada obszerny sweter z golfem, a na nogi zakłada kozaki z szeroką cholewką, sięgające kolana a nawet do połowy uda. Tej zimy to jeden z najmodniejszych modeli obuwia. I to być może właśnie on przyczynił się do tak dużej popularności mini w tym roku. Wysokie kozaki równie dobrze wyglądają bowiem z drugą propozycją, czyli mini ze skóry. Na ten model stawia inna paryska influencerka, Mara Lafontan. Ona również zestawia mini z miękkim i ciepłym swetrem. I zarzuca na niego obszerną kamizelkę. W końcu to także gorący trend na zimę 2023/24. Niezależnie od tego, czy – jak Mara – postawicie na model jeansowy, garniturowy czy folkowy kożuszek. Każda z tych opcji bedzie strzałem w dziesiątkę. Kubek gorącej latte piernikowej to dodatek, ktory też się przyda! 

Ps. Dodatek, ktory kosztuje bardzo niewiele, a fenomenalnie sprawdza się ze spódnicą mini? Czerwone rajstopy! To właśnie po nie tej zimy siegają najczęściej dziewczyny z branży mody. Wyróżniają sie nie tylko spektakularnym kolorem. Te najmodniesze są też idealnie kryjące i matowe. A to oznacza, że są także dość grube, a więc także i ciepłe. 

Spódnice midi na zimę

W szafach Francuzek ważne miejsce zajmują także spódnice midi na zimę. Prym wiodą modele dzianinowe. Nic dziwnego, są wygodne i bardzo ciepłe. A ponieważ paryżanki lubią komplety, spódnice zestawiają ze swetrem w identycznym kolorze (tej zimy najczęściej nude). Niech żyje dzianinowy total look! W ich garderobach spódnic midi jest jednak znacznie więcej. W sezonie jesień-zima 2023/24 najczęściej sięgają także po modele ze skóry, spódnice plisowane, a także midi jeansowe. Tym bardziej, że ta długość spódnicy także bardzo lubi się z kozakami, które, jak już wspomnieliśmy, są teraz na absolutnym topie. Do tego duża torba i można ruszać nie tylko na ulice Paryża. 

Denimowe spódnice midi Francuzki noszą najcześciej w duecie z białą koszulą w męskim stylu, na którą równie często zakładają swetrową kamizelkę. Modele ze skóry łączą z golfem z elastycznej dzianiny (rządzą czarne, białe albo szare). W podobnym wydaniu noszą także midi plisowane. Na ramiona obowiązkowo zarzucają obszerny wełniany płaszcz i zimowy look na bazie spódnicy gotowy.

Długie spódnice na zimę: Satynowa maksi

Tę spódnicę na zimę Francuzki wybierają przede wszystkim ze względu na jej elegancki charakter. Delikatny połysk idealny na czas okołoświątecznych przyjęć i tkaninę, która zmysłowo opływa biodra. Domyślacie się już więc pewnie, że chodzi o spódnicę w stylu bieliźnianym – satynową albo jedwabną, wykończoną koronką albo i nie. Paryżanki noszą ją nie tylko na większe wyjścia, ale i na co dzień. Wówczas dobierają do niej luźny pulower, długi na tyle, by od chłodu osłaniać pośladki. Do zestawu pasują także cienkie rajstopy w drobny wzór (kolejny rok z rzędu nie tracą na popularności). Sprawdzają się w połączeniu z czółenkami bez piety, które hitem są i będą nie tylko teraz – to jeden z najsilniejszych trendów także na 2024 rok! Zimą, kiedy chodniki pokrywa lód i śnieg, to jednak wybór na specjalne okazje. Na co dzień lepiej sprawdzają się klasyczne botki na niewysokim obcasie. Na przykład kitten heels. 

Niektóre z odnośników znajdujących się powyżej, to linki afiliacyjne. Kliknięcie na nie pozwoli Ci bezpłatnie zapoznać się ofertą konkretnego produktu lub usługi i jednocześnie może wspomóc rozwój naszej redakcji.

Zobacz także: