Nadążenie za trendami ze świata mody nie należy do najprostszych zadań, szczególnie w dobie TikToka i mikrotrendów, których żywot niejednokrotnie nie jest dłuższy, niż kilka tygodni. Dużo łatwiej jednak ocenić, które elementy garderoby maksymalnie wykorzystały swoje pięć minut sławy i obecnie szykują się, by znów zagościć na dnie szafy. Jeśli więc zastanawiacie się, czy ubrania, które nosicie na co dzień są już uważane przez entuzjastki mody za passé – w tym tekście rozwiejmy wszelkie wątpliwości. Warto jednak podkreślić, że od tego, co trendy ważniejsze jest to, jak każda i każdy z nas czuje się w tym, co ma na sobie. 

Pa: loafersy na grubej podeszwie. Hej: mokasyny

Jeszcze rok temu loafersy dało się zauważyć absolutnie wszędzie. Od wybiegowych stylizacji domu mody Prada, poprzez entuzjastki mody w sieci, kończąc na zagranicznych it-girls. Niekwestionowaną królową eleganckich butów na grubej podeszwie stała się Hailey Bieber. 26-latka przez wiele lat udowadniała, że to model, który w towarzystwie mini czuje się równie dobrze, co w zestawieniu z jeansami. Ba, to właśnie Bieber stoi za trendem, który kazał łączyć loafersy z białymi skarpetkami, doskonale odtwarzając preppy style bogatych dzieciaków z prestiżowych amerykańskich uniwersytetów w latach 60. i 70. XX wieku.

Dziś coraz częściej widzimy zwrot ku płaskiej podeszwie. I nie mowa tu jedynie o loafersach – w końcu do łask powróciły baleriny, które przez wiele lat uważane były za najbardziej niemodne obuwie, które wielu osobom (przynajmniej z generacji Z) kojarzyło się jedynie z galowymi apelami szkolnymi w podstawówce. Do łask nieśmiało powracają również klasyczne mokasyny, które bez wątpienia można uznać za ponadczasowe. W końcu od lat goszczą na stopach największych minimalistek w branży – sióstr Mary-Kate i Ashley Olsen.

Pa: krótkie spodenki z denimu. Hej: bermudy

Krótkie spodenki z denimu w teorii powinny być idealnym zamiennikiem długich, pełnowymiarowych jeansów z długą nogawką, gdy latem temperatura przekracza tolerowane dwadzieścia kilka stopni. W rzeczywistości jednak sztywny materiał nie należy do najprzyjemniejszych w noszeniu podczas upału, szczególnie gdy nieustannie podwija się do góry, odsłaniając części ciała, które niekoniecznie mamy ochotę pokazywać. Na szczęście era szortów z denimu powoli zmierza ku końcowi, co da się zauważyć po stylizacjach zagranicznych it-girls oraz najmodniejszych dziewczyn w sieci. Ich miejsce od zeszłego sezonu zajmują nie tylko kontrowersyjne jorty (skrót od jean shorts), czyli kompromis pomiędzy krótkimi spodenkami i jeansami z długą nogawką w postaci denimowych sodni przed kolano. Swój odpowiednik znalazły również spodnie garniturowe – eleganckie bermudy z prostą lub szeroką nogawką obecnie bez problemu kupicie w popularnych sieciówkach. 

Pa: crop topy. Hej: tank topy

Jeszcze rok temu nikt nie pomyślałby, że crop topy będą uznawane za element garderoby, który nie cieszy się już popularnością. A jednak. Krótkie, sięgające pępka topy, najczęściej z materiału w prążki, powoli kończą swój żywot na szczycie listy wakacyjnych must-have, bez których trudno wyobrazić sobie jakąkolwiek letnią stylizację. Obserwując stylizacje najmodniejszych dziewczyn w sieci widzimy jednak zwrot ku dłuższym elementom garderoby. Obecnie to właśnie biały tank top, czyli pełnowymiarowy top na grubych ramiączkach towarzyszy jeansom, spódnicom czy szortom zagranicznych it-girls. Jeśli więc nie jesteście fankami pokazywania ciała latem – powolny upadek crop topów może być dla was bardzo dobrym newsem.

Pa: mom jeans. Hej: jeansy z prostą lub luźną nogawką 

Już jakiś czas temu, obserwując propozycje projektantów i projektantek na sezon wiosna-lato 2023, pisałyśmy, że nastała era absolutnej nostalgii. Z tego względu ostatecznie w odstawę poszły przede wszystkim rurki, które za passé uznawane były już kilka lat temu. Kolejne w kolejce do udania się na dno szafy stanęły mom jeans, które do niedawna cieszyły się jeszcze ogromną popularnością (wszystko za sprawą mody na lata 90., która nastała mniej więcej w okolicy 2015 roku). Jeansy, które tak uwielbiała Monica Geller z „Przyjaciół” zostały skreślone przede wszystkim za ultra wysoki stan i zwężaną nogawkę. 

Miejsce mom jeans szybko zajęły luźne spodnie. Dziś to właśnie model baggy cieszy się największą popularnością wśród trednsetterek i influencerek. Jeansy najczęściej mają niski stan i wyglądają, jakby uciekły prosto z ulic Nowego Jorku w latach 90. Nie ma jednak wątpliwości, że to spodnie, choć dziś niezwykle popularne, nie zyskają nigdy miano ponadczasowej klasyki. Jak znaleźć kompromis pomiędzy tym co modne, a nieśmiertelne? W odpowiedzi na to pytanie przychodzą jeansy z prostą nogawką, lansowane przez stylowe Francuzki od wielu lat. Nie za luźne, ale i nie za obcisłe – wydają się idealnym rozwiązaniem dla fanek szafy kapsułowej, które zdecydowały się pożegnać z mom jeans raz na zawsze.

Zobacz także: