Uwierzycie, że już szósty odcinek Top Model 8 za nami?! Uczestnicy, a zwłaszcza męska część, nadal nie mogą pogodzić się z odejściem Denisa, który w poprzednim epizodzie nie wziął udziału w rozbieranej sesji, co było jednoznacznie z niewykonaniem zadania i niepodjęciem dalszej rywalizacji o wygraną. Wśród finalistów można wyczuć także pewne napięcia. Rafał i Sandra nie ukrywają, że nieszczególnie za sobą przepadają. Jak się później okaże, nie tylko oni...
Pierwszym zadaniem, przed jakim stanęli w szóstym odcinku uczestnicy Top Model 8, był pokaz na szpilkach. Buty na wysokim obcasie musieli założyć wszyscy, czyli także faceci. Facet był też ich coachem, a mowa o Patryku Rożnieckim, tancerzu, choreografie, ekspercie high heels dance, finaliście 2. edycji programu You Can Dance. Szybko okazało się, że najlepiej w nietypowym dla siebie obuwiu czuje się Rafał. Po wybiegu maszerował tak, jakby ćwiczył pod okiem Patryka kilka dobrych tygodni. Bardzo spięta wydawała się Kinga, choć obcasy miała przecież na nogach wiele razy. Generalnie, wszyscy zostali pochwaleni zarówno przez choreografa, jak i Kasię Sokołowską, która była opiekunką tego zadania.
Zobacz także:
Top Model 8 odcinek 6: najtrudniejszy wybieg w historii programu i sesja ze zwierzętami
Ten pokaz był jednak dopiero rozgrzewką przed tym, co czekało tych uczestników, którzy dotarli do 6. odcinka Top Model 8. Finaliści musieli zaprezentować się na wybiegu przypominającym taśmę na lotnisku. Posiadał elementy ruchome i obrotowe, a więc przejście po nim groziło niejednym upadkiem. Jak najlepsze zaprezentowanie się w tak ekstremalnych warunkach było jednak grą wartą świeczki, a dokładniej, zdobyciem immunitetu. Show okazało się niezbyt udane dla Olgi, która przewróciła się i trochę poobijała, co skutkowało potem jej złym samopoczuciem. To poprawiło się natomiast u Kingi, bo okazała się najlepsza i zdobyła "nietykalność" w tym epizodzie.
Następnie, plan Top Model 8 przeniósł się na wieś, do Muzeum Wsi Mazowieckiej w Sierpcu. Nie wszyscy wiedzą, że w tej niewielkiej miejscowości urodziła się jedna z najpopularniejszych rodzimych top modelek, pierwsza Polka, która pojawiła się na okładce amerykańskiego Vogue’a, Anna Jagodzińska. Nie mogło jej więc zabraknąć na kolejnej sesji zdjęciowej uczestników z udziałem… zwierząt! Przed obiektywem Marty Wojtal finaliści pozowali wraz z kurami, owieczkami, krową, kaczkami, osłem, koniem, krową i indykami. Ania Jagodzińska od początku była zachwycona Michałem, o którym otwarcie mówiła, że widzi go na pokazie Prady.
Ocena zdjęć podczas panelu, ponownie z udziałem top modelki, była znowu dość stresująca dla Kingi. Uczestniczka wylała swoje żale przed jury, opowiadając o konflikcie z Klaudią El Dursi. Ta z kolei, ewidentnie zaskoczona takim przebiegiem wydarzeń, również rozkleiła się za kulisami. Jednak obie panie nie miały powodu do zmartwień, gdyż pozostały w programie. Rozstała się z nim natomiast Magdalena Karwacka, a Michał Piróg nie wykorzystał swojej możliwości pozostawienia jej w programie. Na decyzję pożegnania się Magdy z programem nie wpłynął również fakt, że chwilę przed ogłoszeniem tej przykrej nowiny o swoim odejściu z show poinformowała inna uczestniczka, Nikola Furman. Co na to wpłynęło? Przeczytajcie TUTAJ >>>
