Przemyśl wybór

Zastanów się, czego oczekujesz od mentoringu i z kim chciałabyś współpracować. Pamiętaj: mentor nie jest wybawcą, rodzicem, terapeutą ani kolegą. Kim w takim razie powinien być? Przewodnikiem, słuchaczem, autorytetem. Wzorem do naśladowania, ekspertem, kimś, kogo dorobek budzi szacunek, daje poczucie bezpieczeństwa i prawdziwego wsparcia. Zanim zdecydujesz się na współpracę z kimś, spotkaj się z tą osobą, sprawdź, czy jest między wami chemia, czy czujesz się przy mentorze bezpiecznie, czy uważasz, że jest kompetentny, czy cenisz jego wiedzę. To niektóre z pytań, które powinnaś sobie zadać, zanim zdecydujesz się z nim pracować.

Ustal zasady współpracy

W procesie mentoringowym często podpisuje się kontrakt. Wiem, że brzmi to poważnie, ale tak naprawdę jest to po prostu zbiór zasad, którymi obie strony będą się kierowały podczas swojej współpracy. Kontrakt zawiera też cele i pomaga sformułować zadania. Doświadczony mentor zazwyczaj dąży do spisania wszystkich tych informacji w formie dokumentu nazywanego właśnie kontraktem. Jaki ma to sens? Kontrakt zapewnia bezpieczeństwo zarówno mentorowi, jak i jego podopiecznemu. Ustawia odpowiednio relację, zanim jeszcze obie strony się w nią emocjonalnie zaangażowują. 

Wyznacz cele

Mówi się, że przy drodze donikąd stoją tylko znaki zapytania. Bez jasno wyznaczonych celów daleko nie dotrzesz. Dlatego to właśnie ich ustalenie powinno być pierwszym etapem współpracy z mentorem. Jeśli tego zabraknie, stracisz wiele czasu i energii, nie wiedząc nawet, dokąd zmierzasz. Dlatego sprawdź, czy twój mentor przywiązuje odpowiednią wagę właśnie do tego aspektu współpracy. Określenie celu pozwala wybrać najkrótszą drogę do tego, co chcemy osiągnąć. Oczywiście, aby tak było, cele muszą być SMART, tzn. konkretne, mierzalne, akceptowalne, realistyczne i określone w czasie. Zastanów się, czy każdy cel, który sobie stawiasz, spełnia te kryteria.

Stwórz plan

Zobacz także:

Kiedy ustalisz już, co chcesz osiągnąć i w jakim czasie, kolejnym krokiem jest sporządzenie planu określającego szczegółowo, jak to zrobić. W tym powinien wesprzeć cię mentor, który pomoże wyznaczyć kolejne kroki i nadać im odpowiedni priorytet. Dobry plan to naprawdę niezbędny element sukcesu. Niektóre cele wydają się tak złożone, że wręcz nierealne do osiągnięcia. Nic bardziej mylnego. Żaden cel nie jest zbyt ambitny, jeśli tylko rozłoży się go na etapy. Mentor powinien właśnie temu poświęcić wiele czasu. 

Pracuj sama

Mentor, nawet najlepszy, nie zastąpi własnych starań i pracy, którą trzeba włożyć w osiągnięcie celów. Plan to połowa sukcesu, ale dopiero jego realizacja pozwala spełniać marzenia. Znam wiele osób, które szydzą zarówno z coachingu, jak i z mentoringu, nie zdając sobie sprawy, ile mogłyby wnieść one do ich życia. Jednak przecenianie mentora to druga strona tego samego medalu. Mentor jest wsparciem, i to ogromnym, ale nie zrealizuje czyichś celów. Może w tym pomagać, służyć radą, podpowiadać, czasem trzymać bat nad głową, potrzebny tak wielu ludziom, aby efektywnie działali. Jednak bez samozaparcia, pracowitości i wytrwałości nawet on nie zda się na wiele. Jeśli nie jesteś gotowa na ciężką pracę, być może poczekaj na lepszy moment.

Daj się motywować

Dobry mentor nie tylko rozlicza podopiecznego z jego działań, lecz także go inspiruje. Mentor, podobnie jak rodzic, powinien dążyć do usamodzielnienia swojego „dziecka”, zamiast go od siebie uzależniać. Dlatego najlepsze, co można wynieść z procesu mentoringowego, to wewnętrzna motywacja. Motywacja jest procesem, który pozwala ludziom utrzymywać określone postawy i działania mimo braku chęci.
To ona pozwala osiągać cele i działać nawet wbrew sobie. Dlatego czerp od mentora jak najwięcej, ale przede wszystkim skupiaj się na zmianach zachodzących w tobie. Bo one będą potem procentować.