Przed nami czas sprzyjający nowym początkom i zmianom! W ubiegłym tygodniu zakończyła się retrogradacja Wenus, która rozwiązała wiele problemów miłosnych i finansowych. W tym również odetchniemy z ulgą – Merkury także kończy swój kosmiczny spacer. A to nie wszystko, co przyniosą nam pierwsze dni lutego.
Drugi miesiąc roku rozpocznie się bowiem niezwykle znaczącymi wydarzeniami w astrologii. Wtorek 1 lutego to po pierwsze nów księżyca w Wodniku. Podziel się tego dnia swoimi wizjami i celami z innymi, to co wypowiedziane ma ogromną moc i jeszcze bardziej mobilizuje do działania. Jeśli do tej pory wstydziłaś się przyznać, że chciałabyś rozpocząć np. lekcje malarstwa, opowiedz o tym najbliższym, lub jeśli zdecydujesz się na duże zmiany jak przeprowadzka czy nowa praca, także poszukaj oparcia we wspierających i przychylnych ci osobach.
Wszechświat również będzie ci sprzyjać, bo nowy księżyc oferuje szanse na restart i refleksje. To czas siania. Każda intencja, pomysł na nowy projekt, potrzeba zmiany czy marzenie trafią na żyzną glebę. Warto więc w czasie nowiu zanotować wszystkie fajne pomysły, które przyjdą ci do głowy – do zrealizowania w życiu prywatnym lub zawodowym.
Nów może też wpłynąć na odczuwanie przez ciebie sprzecznych emocji, ponieważ księżyc w Wodniku zwiększa naszą potrzebę niezależności, ale też chęć walki o swoje. Z troską przyjrzyj się takim uczuciom jak złość czy strach, pozwól im się uwolnić i zastanów się, czy to one ograniczają cię, by sięgnąć wreszcie po to, o czym marzysz.
1 luty to również początek Chińskiego Nowego Roku. Wyznacza go zwykle drugi nów po przesileniu zimowym, jest to więc święto ruchome. Samo w sobie symbolizuje nową energię, zmiany i radość. Cały festiwal celebrujący to wydarzenie w chińskiej kulturze skupia się przede wszystkim na zapewnieniu sobie oraz najbliższym pomyślności na kolejne 12 miesięcy.
Rok 2022 to rok Wodnego Tygrysa, jednego z dwunastu zwierzęcych znaków w chińskiej astrologii. Łatwo więc się domyślić, że każde zwierzę patronuje kolejno co 12 lat, a to oznacza, że osoby urodzone w 2010, 1998, 1986, 1974, 1962 itd. są właśnie spod znaku Tygrysa. Jest on symbolem odwagi, siły, energii i optymizmu – wszystkiego, czego najbardziej teraz potrzebujemy – a dla Chińczyków jest on również niezwykle ważny dlatego, że tygrys jest dla nich królem zwierząt. Osoby spod tego znaku (ze sławnych np. Królowa Elżbieta II!) lubią konkurować z innymi (i wygrywać), są ambitne i pomocne innym, ale nie bardzo przepadają jeśli mówi im się co mają robić.
Rok Tygrysa uważany jest więc za dynamiczny, nieco szalony, przybierający szybkie tempo i obfitujący w wiele niespodziewanych zdarzeń, przygód, zmian, niespodzianek. To czas sprzyjający podejmowaniu śmiałych kroków, realizacji nietypowych pomysłów, stawiania czoła wyzwaniom. Należy jednak uważać, by nie zapędzić się w tej gonitwie możliwości. Trzeba pamiętać o wyciszeniu, refleksji i chwilach spowolnienia. W przypadku Wodnego Tygrysa woda (jeden z pięciu żywiołów łączonych z chińskimi znakami) ostudzi jego temperament, wniesie więcej spokoju i skupienia na emocjach, relacjach międzyludzkich, rodzinie, ale także oznacza, że wiele spraw będzie swobodnie płynąć z jej nurtem.
Zobacz także:
Niebo w tym miesiącu wydaje się uspokajać. 3 lutego 2022 czeka nas koniec retrogradacji Merkurego! Kolejna dopiero w maju. Oznacza to, że na ten moment problemy związane z komunikacją (przekazywaniem i przetwarzaniem informacji), technologią czy podróżami, odpuszczą. Bez planet w ruchu wstecznym na niebie (przypomnijmy, że zakończyła się także retrogradacja Wenus) będziemy w końcu mogli pójść na przód. Powoli, krok po kroku szykuj się więc na zmiany. Nie tylko w lutym, ale także w kolejnych miesiącach. Koniec energii wstecznej Merkurego to sygnał, że wiele dotychczasowych problemów może wreszcie znaleźć swoje rozwiazanie albo przynajmniej to, co wcześniej gdzieś utknęło, ruszy z miejsca. Nareszcie!
