Przemek Kossakowski był w ostatnich latach zdecydowanie jedną z największych gwiazd stacji TTV. Popularność przyniosły mu emitowane już od niemal dekady autorskie programy, takie jak: „Kossakowski. Szósty zmysł” czy „Kossakowski. Inicjacja”. Wielkie uznanie widzów i branży zdobył jednak dopiero stosunkowo niedawno, gdy na antenę trafiła przełamująca kolejne medialne tabu produkcja: „Down the Road. Zespół w trasie”, czyli pierwszy w historii polskiej telewizji reality show z udziałem osób z zespołem Downa. W ubiegłym roku dziennikarz został zresztą za niego nagrodzony Telekamerą „Tele Tygodnia” w kategorii „Osobowość telewizyjna”.

Przemek Kossakowski odchodzi z telewizji

We wtorek po południu Przemysław Kossakowski opublikował w social mediach wpis, który zszokował sporą część jego wiernych fanów. Były mąż Martyny Wojciechowskiej poinformował bowiem o tym, że postanowił przerwać swoją karierę w telewizji.

Dziś chcę poinformować o zawieszeniu mojej; telewizyjnej aktywności - napisał.

W obszernym wpisie 50-latek wyjaśnił pokrótce przyczyny swojej zaskakującej decyzji. Okazuje się, w najbliższym czasie ma zamiar skupić się na innym, wymagającym od niego bardzo dużo czasu i energii, projekcie. To jednak nie wszystko, co wywarło znaczący wpływ na jego odejście z TTV w tym właśnie momencie. Kossakowski szczerze przyznał, że nie jest do końca przekonany, czy po intensywnych dziesięciu latach pracy przed kamerą ma wciąż coś interesującego do zaoferowania widzom.

Po pierwsze, od dłuższego czasu pracuję nad projektem, który już wkrótce będzie wymagał ode mnie pełnej uważności. Po drugie, myślę że po dekadzie pracy w mediach, uczciwym będzie zastanowić się czy nadal mam coś ciekawego do powiedzenia i czy w ogóle nadal chcę to robić - czytamy.

Nie wiem jak długo to potrwa i czy w ogóle wrócę, a zatem, jeżeli to co nazywam ,,zawieszeniem” miałoby okazać się czymś więcej niż tylko przerwą, chciałbym podziękować tym, którzy przez ostatnią dekadę mnie wspierali - wyjaśnił.

W dalszej części wpisu Kossakowski podziękował serdecznie widzom i współpracownikom.

Droga trwa. Do zobaczenia - dodał na koniec.

Zobaczcie jego „pożegnalny” wpis.


Będzie wam brakować programów z udziałem Przemka Kossakowskiego?

--
W Glamour.pl na co dzień informujemy was o trendach, stylu życia, rozrywce. Jednak w tym trudnym czasie część redakcji pracuje nad treściami skupionymi wokół sytuacji w Ukrainie. TUTAJ dowiecie się, jak pomagać, sprawdzicie, gdzie trwają zbiórki i przeczytacie, co zrobić, żeby zachować równowagę psychiczną w tych trudnych okolicznościach.